Grupa utrzymała rentowność w I kw. roku finansowego i spodziewa się, że po pandemicznych przestojach przedsiębiorstwa i sektor publiczny znów ruszą na zakupy. „Decyzje co do inwestycji w IT będą przyspieszać” – uważa wiceprezes Sygnity.
Zarząd spółki ma pomysł, co zrobić z wyższymi niż w poprzednich latach profitami.
Sygnity w ramach ugody z byłym podwykonawcą zapłaci mu 3,75 mln dol.
Pandemia nie przeszkodziła Sygnity. Grupa wyraźnie poprawiła rentowność w minionym roku.
Najwyżej wynagradzanym szefem spółki w branży jest niezmiennie Janusz Filipiak z Comarchu, którego płaca zbliżyła się już do 15 mln zł. Natomiast prezes AB Andrzej Przybyło to najlepiej opłacany lider giełdowej spółki dystrybucyjnej.
O tym postępowaniu w spółce IT fiskusa było głośno w ostatnich miesiącach. Po wyroku KIO zapadły decyzje.
Grupa Sygnity zwiększyła zysk o 80 proc. w II kw. 2020 r. Rentowność poprawiła większa sprzedaż własnych produktów i usług.
ARMiR zawarła kontrakt z wykonawcą zamówienia wartego blisko 10 mln zł.
Grupa pokazała dobry bilans minionego półrocza. "Większość kluczowych klientów nie ograniczyła działalności" - zapewnia Sygnity.
