W 2011 r. producenci popularnych „efek” nie mają na co narzekać – pierwsze półrocze było bardzo dobre, III kwartał nie przyniósł znaczących spadków sprzedaży, a IV również zapowiada się nieźle. Dostawcy oceniają, że ten efekt zawdzięczają przede wszystkim zmianom przepisów.
W I połowie br. sprzedaż notebooków jeszcze rosła, natomiast w III kwartale pozostaje bez zmian – wynika z Barometru CRN Polska. Zainteresowanie netbookami maleje, a tablety nie cieszą się takim popytem, jak można było oczekiwać. Według resellerów to w dużej mierze wpływ konkurencji ze strony telekomów.
Sprzedaż notebooków w Polsce wzrosła pod względem liczbowym w pierwszych sześciu miesiącach 2011 r. w porównaniu z wynikami z tego samego okresu rok wcześniej. Niższe były natomiast ceny. Inaczej niż na rynkach zachodnich, u nas nie słabnie zainteresowanie netbookami. Ich udział zwiększył się z nieco ponad 14,2 proc. do ok. 20 proc. Duża część sprzedaży odbywała się jednak za pośrednictwem telekomów, a nie resellerów (w 2010 r. 6 proc., w bieżącym 12 proc.).
Według badania rynku detalicznego, prowadzonego przez GfK Polonia, w I półroczu 2011 sprzedaż kartridżów w Polsce w ujęciu ilościowym zwiększyła się o ponad 15 proc. Jej wzrost wartościowo był nieco słabszy, ale jednak był.
Rośnie zainteresowanie MFP – zarówno firm, jak i odbiorców indywidualnych. Spadają ceny, zwiększa się popyt na urządzenia atramentowe, ponadto nabywcy coraz częściej preferują druk kolorowy i wielkoformatowy A3.
Klienci większości uczestników Barometru CRN Polska korzystają z outsourcingu usług lub sprzętu. Jednak, choć z różnych danych wynika, że ten rynek dynamicznie się rozwija (szczególnie po ostatnim kryzysie), tylko 6 proc. naszych respondentów mówi o znaczącym wzroście opłacalności działania na nim.
Polscy menedżerowie interesują się cloud computingiem, ale dużo wody w Wiśle upłynie, zanim rozwiązania te będą stosowane w praktyce na większą skalę. Zdaniem analityków IDC w nadchodzących latach trend przetwarzania danych w chmurze na pewno będzie się umacniał.
Z szacunków wynika, że w 2011 r. polski rynek wchłonie 30 – 40 tys. tych urządzeń. W opinii producentów nie służą wyłącznie użytkownikom końcowym, nadają się również do zastosowań biznesowych. Resellerzy mogą więc je sprzedawać, jednak najwięcej do powiedzenia na rynku tabletów będą mieli operatorzy telekomunikacyjni.
Koncerny z USA działające w naszym kraju najbardziej potrzebują fachowców od baz danych, rozwiązań mobilnych oraz badań jakości i testów – wynika z danych Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce. Na najmniejszą liczbę ofert mogą liczyć informatycy specjalizujący się w systemach antywirusowych i ERP.
Same dotacje unijne nie podniosą poziomu innowacyjności polskiej gospodarki. Więcej, finansowanie ze środków UE, prowadzone w taki sposób jak obecnie, może go obniżać. Zdaniem prelegentów kongresu na innowacyjność gospodarki wpływa wiele czynników, np. świadomość obywatelska, klimat inwestycyjny, współpraca naukowców i przedsiębiorców, formy finansowania biznesu i badań, tworzone prawo, a nade wszystko gotowość do podnoszenia konkurencyjności firmy.
