ITAM: rośnie poziom trudności
Dynamiczny rozwój nowych technologii, a także obecna sytuacja na świecie, stawiają przed branżą IT niespotykane wcześniej wyzwania. Jednym z nich jest zarządzanie zasobami informatycznymi.
Dynamiczny rozwój nowych technologii, a także obecna sytuacja na świecie, stawiają przed branżą IT niespotykane wcześniej wyzwania. Jednym z nich jest zarządzanie zasobami informatycznymi.
Na rynku mamy obecnie bardzo wielu ciekawych dostawców rozwiązań chmurowych. Jednak przyglądając się bliżej poszczególnym ofertom widać, że niestety w ogromnej części te usługi są drogie, z mocno skomplikowanymi zasadami subskrypcji.
Inwestorzy venture capital stają się coraz mniej pobłażliwi dla technologicznych startupów i przykręcają kurek z pieniędzmi.
Gdy firma produkcyjna zaczyna przygodę z cyfryzacją procesów, nie powinna rzucać się od razu na głęboką wodę. Wiele projektów łączenia informatyki (IT) z automatyką przemysłową (OT) upadało z tego tylko powodu, że klient chciał już na początku zbyt dużo osiągnąć.
Minęło już kilka miesięcy, odkąd Predica dołączyła do SoftwareONE. Choć firmy zazwyczaj nie zwlekają z ogłoszeniem tego typu wieści, ja celowo nie pisałem wiele na ten temat. Teraz, kiedy kurz nieco już opadł, chciałbym podzielić się moją perspektywą.
Bez wiarygodnych danych o posiadanych zasobach IT, wzajemnych relacjach między nimi oraz wpływie na biznes trudno myśleć o skutecznym podejmowaniu wielu decyzji w firmie. Pomocne w tym zakresie może być narzędzie Matrix42 Software Asset Management, którego dojrzałość i bogata funkcjonalność zaspokoi potrzeby nawet największych przedsiębiorstw.
Amerykańscy inwestorzy w ostatnim czasie przykręcili kurki z pieniędzmi dla technologicznych startupów. Jednak autorzy ciekawych pomysłów nadal mogą liczyć na przychylność funduszy venture capital.
Większość centrów danych zlokalizowanych na brzegu sieci jest obecnie obarczona złymi praktykami projektowymi, co prowadzi do kosztownych przestojów. Tak nie musi być.
Określenia „Internet Rzeczy”, czy też „Internet Wszechrzeczy”, dotyczą już tak dużej liczby urządzeń, że nie mogą być traktowane tylko jako koncepcja. Ma to już swój praktyczny wyraz także w przypadku zasilaczy UPS.
Migracja do chmury staje się koniecznością w sytuacji, gdy coraz więcej dostawców zaczyna świadczyć usługi wyłącznie w niej. Poza tym staje się naturalnym wyborem dla firm, które przechodzą transformację cyfrową.