W III kw. 2023 r. zysk operacyjny Samsunga skurczył się o 78 proc. rok do roku, do 2,4 bln wonów (ok. 1,8 mld dol.) – według wstępnych danych. Taki zjazd nastąpił przy przychodach niższych o 13 proc., tj. 67 bln wonów (ok. 50 mld dol.).

Mimo że na pierwszy rzut oka dane wyglądają kiepsko, jest poprawa wobec minionych kwartałów. Dołek na zyskach jest mniejszy, niż w rekordowym spadku w II kw. br., gdy zysk był najmniejszy od 14 lat (-95 proc. r/r). W porównaniu z II kw. 2023 r. profity urosły trzykrotnie i przekroczyły oczekiwania, a sprzedaż o ponad 11 proc.

Głównym powodem drastycznej obniżki rentowności koreańskiego giganta w tym, jak i w minionych kwartałach, są spadki cen i sprzedaży pamięci, a Samsung jest tutaj największym na świecie producentem. Do tego dochodzi najsłabsze od dekady zapotrzebowanie na smartfony na globalnym rynku.

Samsung jak i pozostali główni gracze na rynku pamięci w tym roku mocno ograniczyli produkcję, by zahamować drenaż cen w sytuacji osłabionego popytu (według TrendForce gigant ściął produkcję NAND o 25 – 35 proc.). Mimo to w III kw. 2023 r. ceny SSD dla przedsiębiorstw spadły średnio o 15 proc.

Na DRAM wygląda na to, że spadki cen zostały zastopowane i producenci powinni w końcu zobaczyć zyski z tego biznesu. W II kw. br. Samsung sprzedawał DRAM ze stratą – na ujemnej marży operacyjnej -9 proc., a w I kw. br. było nawet -29 proc. – według TrendForce. Spowolnienie gospodarcze nadal pozostaje wyzwaniem, wyraźnej poprawy koniunktury nadal nie widać. Natomiast choćby oczekiwane ożywienie na rynku PC powinno pomóc Samsungowi poprawiać wyniki w kolejnych kwartałach.