Trwa zamieszanie wokół unijnej dyrektywy DAC7. Ma ona wprowadzić obowiązek raportowania skarbówce przez platformy internetowe (jak Allegro, Amazon, OLX i in.) danych o sprzedaży i usługach, oferowanych za ich pośrednictwem. Do KAS mają trafiać informacje o osobach i przedsiębiorcach, którzy na danej platformie rocznie przekroczą 2 tys. euro (ok. 9 tys. zł) obrotu, realizując minimum 30 transakcji. Ma to ułatwić kontrolerom znalezienie sprzedawców, którzy nie rozliczają podatków tak jak trzeba.

Jak zauważa Izba Gospodarki Elektronicznej (e-Izba), zrzeszająca firmy z branży e-commerce, wokół tematu pojawia się szereg nieprecyzyjnych i nieprawdziwych stwierdzeń.

Na razie nic się nie zmienia

E-Izba podkreśla, że powielane w mediach treści, iż od 1 września 2023 r. wchodzą w życie nowe przepisy, zaczynają się kontrole skarbówki, trzeba będzie płacić nowy podatek itp. są błędne. Na razie nic się nie zmienia. Obecnie nie jest znana data wejścia w życie ustawy implementującej DAC7, ani nawet jej ostateczne zapisy, choć o sprawie mówi się od ponad roku.

„Obecnie nie ma żadnych podstaw prawnych, które wiązałyby polskich operatorów platform internetowych do raportowania organom podatkowym danych o sprzedaży internetowej” – uspokaja Witold Chomiczewski, pełnomocnik Izby Gospodarki Elektronicznej ds. legislacji. Nie będzie też od 1 września 2023 r. żadnego nowego podatku od handlu internetowego.

Jak dodaje prawnik, organy podatkowe miały prawo do kontroli już wcześniej, praktycznie zawsze, jeśli sprzedawcy nie respektują obowiązujących przepisów.

Natomiast stan legislacji dotyczącej DAC7 jest dziś taki, że projekt ustawy (z maja br.) zakłada raportowanie do KAS przez platformy o e-sprzedawcach, którzy przekroczą wspomniany limit, począwszy od stycznia 2024 r. Z tym że mają być wówczas przekazane dane za 2023 r.

E-Izba i zrzeszone w niej firmy, w tym największe platformy cyfrowe i e-sklepy, są zaniepokojone tym, iż nieprecyzyjne lub błędne informacje wokół projektowanych przepisów destabilizują rynek.

Zwróciliśmy się z prośbą do Ministerstwo Finansów o wydanie oficjalnego stanowiska w tej sprawie, aby raz na zawsze uporządkować zamieszanie informacyjne wokół DAC7” – mówi Patrycja Sass-Staniszewska, prezes e-Izby.