Na Opolszczyźnie policja namierzyła osobę, która na portalach aukcyjnych oferowała nielegalne oprogramowanie. Podczas rewizji zabezpieczono 51 płyt z pirackimi aplikacjami.
W białostockiej firmie reklamowej policja znalazła nielegalne oprogramowanie o wartości 200 tys. zł. Piraci zostali namierzeni we współpracy z Microsoftem, Adobe, Corelem i Autodeskiem.
W 2010 r. pirackie oprogramowanie wykryto w 402 firmach. Koszty odszkodowań dla właścicieli praw licencyjnych sięgnęły bez mała 1 mln zł.
Opolska policja wpadła na trop piratów, specjalizujących się w łamaniu zabezpieczeń konsol do gier. Zatrzymano sprzęt i nielegalne oprogramowanie o wartości 65 tys. zł.
W ubiegłym roku odnotowano 53 mld odsłon na stronach z nielegalnymi filmami, muzyką, programami i innymi produktami bez licencji – poinformowała firma MarkMonitor. Według niej to tylko wierzchołek góry lodowej.
Koniec roku nie jest łaskawy dla piratów. W dniu 28 grudnia policja urządziła nalot na jedną z firm w Legionowie pod Warszawą. Znaleziono nielegalne aplikacje o wartości 250 tys. zł.
Z informacji przedstawionych przez Microsoft i Stowarzyszenie Pro Legal wynika, że policja wykrywa pirackie oprogramowanie w firmach przede wszystkim dzięki donosom.
Funkcjonariusze z Lublina wpadli na trop grupy piratów, którzy oferowali filmy i gry na nielegalnej stronie internetowej. Do przeszukań doszło w całej Polsce.
Funkcjonariusze z komendy powiatowej w Garwolinie wykryli nielegalne oprogramowanie w sklepie komputerowym. W akcji uczestniczył przedstawiciel Microsoftu.
Komenda Stołeczna poinformowała o akcji antypirackiej w firmach handlowych w Wólce Kosowskiej pod Warszawą. U pięciu przedsiębiorców znaleziono nielegalne oprogramowanie.
