Korzystanie ze sprzętu komputerowego w modelu usługowym przegrywa na razie z zakupami urządzeń na własność. DaaS to wciąż młody segment rynku IT, ale zdaniem analityków bardzo obiecujący. Przykładowo, Straits Research prognozuje, że w 2030 r. osiągnie on w skali globalnej wartość 455 mld dol., w stosunku do 43 mld dol. z roku 2021. Czeka go więc dynamiczny wzrost w tempie prawie 40 proc. rocznie. Z kolei według szacunków MarketsandMarkets rynek ten wzrośnie z 50,3 mld dol. w 2021 r. do 303,6 mld dol. w roku 2026. Średni roczny wskaźnik wzrostu (CAGR) szacowany jest przez tę agencję na 43,2 proc.

Jak popularne jest korzystanie z urządzeń komputerowych w formie usługi wśród polskich przedsiębiorstw i jakie są u nas perspektywy rozwoju tego rynku? Trudno dokładnie powiedzieć, gdyż w Polsce nie prowadzono na ten temat szczegółowych badań. Przedstawiciele przedsiębiorstw zajmujących się tego rodzaju działalnością twierdzą, że wyraźnie widoczny był wzrost zainteresowania wynajmem sprzętu w okresie pandemii. Trzeba było wtedy szybko organizować nowe stanowiska do pracy zdalnej, a nie wszyscy przedsiębiorcy dysponowali odpowiednią liczbą urządzeń z zainstalowanym oprogramowaniem.

Oczywiście skutki lockdownów zdecydowanie pomogły w rozpowszechnieniu modelu DaaS nie tylko w Polsce. Firmy zostały zmuszone do nagłego przystosowania swoich środowisk i infrastruktur do zdalnej pracy. Często najlepszym rozwiązaniem okazywało się w tej sytuacji sięgnięcie po subskrypcyjny model korzystania z urządzeń IT. Jeszcze w 2019 r. Market Research Future prognozował, że przychody z biznesu w formule DaaS będą się zwiększać średnio o 9 proc. rocznie, by w 2023 r. osiągnąć wartość 8 mld dol. w skali globalnej. Tymczasem w pandemicznej rzeczywistości już w 2021 r. ten rynek wart był kilkadziesiąt miliardów dolarów.

 Z nadziejami na rozwój

W Polsce ten segment rynku IT w zasadzie jeszcze raczkuje. Wiele firm dopiero kilka lat temu wprowadziło możliwość korzystania ze sprzętu w formie usługi. Niektóre wychodzą z taką ofertą na rynek dopiero teraz. Co prawda, użytkownicy zdają się przejawiać coraz większe zainteresowanie wynajmem maszyn wraz z pełną obsługą serwisową i dodatkowymi usługami niż zakupami, ale do sytuacji zadowalającej zarówno producentów, jak i integratorów, jest jednak jeszcze daleko.

Na polskim rynku jest dzisiaj wiele ofert krótkoterminowego najmu sprzętu komputerowego. Wynająć można praktycznie wszystko – od komputerów stacjonarnych i laptopów, poprzez projektory i ekrany dotykowe, aż po serwery i pamięci masowe. Zazwyczaj urządzenia te wypożyczane są okazjonalnie, z myślą o firmowych imprezach, do obsługi stanowisk targowych, na potrzeby organizatorów konferencji itp.

Z drugiej strony coraz bardziej widoczna staje się też oferta długoterminowego wynajmu urządzeń IT, traktowanego jako alternatywa dla dokonywanych przez przedsiębiorców tradycyjnych zakupów nowych technologii. Często tego typu usługi mają w ofercie firmy, które wypożyczają sprzęt również na potrzeby krótkoterminowe. Są też jednak i takie, które już specjalizują się ściśle w oferowaniu klientom biznesowym możliwości stałego, długotrwałego korzystania ze sprzętu IT na zasadzie abonamentu czy subskrypcji. W wielu przypadkach DaaS, jako alternatywny model biznesowy, jest jednym z elementów szerokiej, kompleksowej oferty obsługi informatycznej przedsiębiorstw.

IoT na wynajem W modelu usługowym można oferować wiele rodzajów urządzeń. Za perspektywiczny w skali globalnej uchodzi rynek Internetu Rzeczy. Według danych portalu Statista w ciągu dziesięciu lat – od 2020 do 2030 roku – zainteresowanie korzystaniem z urządzeń IoT w formie usługi zwiększy się w wielu miejscach nie świecie ponad dziesięciokrotnie. Według prognoz za osiem lat najwięcej ma ich być w Stanach Zjednoczonych (61 mln sztuk, w stosunku do 4 mln w 2020 r.). Kolejne miejsce mają zajmować Chiny (60 mln, przy 5 mln w 2020 r.), a na trzecim powinna znaleźć się Europa, w której w 2030 roku ma być używanych w formie usługi 54 mln urządzeń IoT, podczas gdy w roku 2020 było ich „jedynie” 4 mln.