VMware’a opuści 2149 osób – taka jest wg amerykańskiego CRN-a liczba potwierdzonych redukcji w USA po ok. 10 dniach od finalizacji transakcji przejęcia firmy przez Broadcoma. Wcześniej pracownicy specjalisty od wirtualizacji informowali na LinkedIn, że opuszczają korporację.

Broadcom nadal nie ujawnił, ilu pracowników przejętej firmy zamierza zwolnić (przed finalizacją fuzji dla VMware’a pracowało ok. 38 tys. osób). Można natomiast przypuszczać, że będzie to więcej niż 2,1 tys.

Przejmująca firma uprzedziła już 1,5 roku temu, że przewiduje „eliminację powielających się funkcji ogólnych i administracyjnych w obszarach zasobów ludzkich, finansów, prawa, obiektów i technologii informatycznych” i będzie dążyć do synergii o wartości 250 milionów dolarów.

Po finalizacji transakcji ogłoszono, że odejdzie dotychczasowy CEO VMware’a Raghu Raghuram, a biznes WMware’a zostanie podzielony na cztery dywizje, z których każda miała swojego lidera.

Odszedł także prezes VMware’a Sumit Dhawan, by zostać dyrektorem generalnym Proofpointa (firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem).

Po zamknięciu transakcji Broadcom polecił partnerom zaprzestanie łączenia sprzedaży z produktami Carbon Black (firma przejęta przez VMware’a w 2019 r.) i VMware End User Group. Producent półprzewodników zapowiada poszukiwanie „strategicznych alternatyw” dla obu tych jednostek, co może oznaczać dążenie do ich sprzedaży.

CEO Broadcoma Hock Tan zapowiedział natomiast, że Broadcom chce pozyskać więcej VAR-ów, którzy zainwestują w świadczenie usług i tworzenie praktyk technologicznych związanych z produktami VMware’a. Nadal nie są jednak znane szczegóły strategii nowego właściciela wobec kanału partnerskiego VMware’a.