Microsoft przenosi serwery do Niemiec
Przeprowadzka ma lepiej chronić dane europejskich klientów i rozwiać ich obawy przed inwigilacją amerykańskich służb. Ale ma swoją cenę – koszty usług świadczonych z nowych lokalizacji mogą być wyższe.
Na niemieckich serwerach będą świadczone takie usługi jak Azure, Office 365 i Dymamics CRM Online dla klientów z krajów UE i kilku innych w Europie. Oferta ma być poszerzana stopniowo na poszczególne rynki do II poł. 2016 r.
Radykalny krok koncernu jest zapewne związany z obawami klientów biznesowych po ujawnieniu przez Edwarda Snowdena stopnia inwigilacji danych użytkowników przez amerykańskie agencje. Wyprowadzenie usług poza teren jurysdykcji służb USA ma lepiej chronić głównie firmy. Badanie przeprowadzone w Niemczech pokazuje, że jest to istotny problem – użytkownicy biznesowi nie chcą trzymać swoich danych za oceanem – 83 proc. przedsiębiorców życzy sobie, aby ich zasoby chmurowe były przechowywane w granicach kraju. Takie oczekiwania mogłyby utrudnić rozwój usług chmurowych koncernu (co jest jednym z priorytetów jego strategii), gdyby do dyspozycji pozostały głównie amerykańskie data center.
Co ważniejsze, przeprowadzka jest bezpośrednią konsekwencją decyzji Trybunał Sprawiedliwości UE, który w ubiegłym miesiącu uznał, że nie obowiązuje już umowa Safe Harbor pomiędzy UE i USA. Pozwala ona na przetwarzanie danych firm i osób z Unii Europejskiej przez amerykańskie firmy. Stwierdzono, że w USA informacje nie będą właściwie chronione. Taki koncern jak Microsoft miałby więc problem z przetwarzaniem danych klientów z Europy. Jak zapowiedział w Berlinie szef Microsoftu, Satya Nadella, klienci będą mieć wybór – nadal będą mogli korzystać z rozwiązań chmurowych na dotychczasowych zasadach lub wybrać europejskie data center. Klienci mają wiedzieć, jak i gdzie są przetwarzane ich dane.
Nowa oferta ma wzbudzić zaufanie przede wszystkim ważnych i dużych klientów – organizacji, które przetwarzają wrażliwe dane osobowe, jak firmy z branży finansowej, administracja oraz sektor medyczny. Przypuszcza się jednak, że koszt usług świadczonych z Europy będzie wyższy niż w USA. Ceny na razie nie są znane.
Dane europejskich klientów znajdą się w dwóch lokalizacjach w Niemczech – we Frankfurcie i Magdeburgu, a obsługą zajmie się T-Systems, operator należący do Deutsche Telekom. Korzystanie z usług niemieckiego pośrednika ma jeszcze lepiej chronić dane klientów przed amerykańskimi służbami. Koncern zapewnia, że pod względem technicznym jak i bezpieczeństwa nowe centra spełniają globalne standardy Microsoftu.
Microsoft przygotowuje się szerzej na obsługę europejskich klientów – w 2016 r. zamierza zaoferować także usługi chmurowe oparte na lokalnych serwerach dla klientów w Wielkiej Brytanii. Zakończył rozbudowę centrów danych w Irlandii i Holandii.
Podobne aktualności
Co napędza wydatki na firmową infrastrukturę IT
Nie tylko chmura i nie tylko AI sprawiają, że przedsiębiorstwa inwestują.
61 proc. pracowników w Polsce wykorzystuje generatywną AI w codziennej pracy
Szefowie martwią się, jak mierzyć wzrost produktywności dzięki AI, co opóźnia wdrożenia.
Rynek usług infrastruktury chmurowej znów mocno idzie w górę
"Prognozujemy, że w ciągu najbliższych 4 lat rynek podwoi się” - twierdzi analityk.