Skład uczestników targów CES w Las Vegas (5 – 8 stycznia 2022 r.) coraz bardziej się kurczy. Z powodu pandemii z udziału w imprezie wycofały się już m.in. Amazon, Google, GM, Lenovo, Meta (Facebook), Nvidia, TCL, T-Mobile i Twitter. Ostatnio dołączyli m.in. Intel i Microsoft, a wczoraj także AMD i OnePlus (jak informuje CNET). Zamiast zaplanowanych prezentacji na miejscu będą wirtualne spotkania.

Z deklaracji organizatorów wynika jednak, że nie zamierzają oni odwoływać wydarzenia. Jak informują, weźmie w nim udział ponad 2,1 tys. wystawców. CES twierdzi, że na dzień 22 grudnia br. zarejestrowano 42 rezygnacje (mniej niż 7 proc. powierzchni wystawowej), ale w międzyczasie zgłosiło się ponad 60 nowych podmiotów. Zarejestrowano już uczestników ze 159 krajów. Osobiście w wydarzeniu będą mogli uczestniczyć tylko zaszczepieni przeciwko Covid. Udostępniono też opcję wirtualnego udziału w spotkaniach.

Szef CTA: rezygnacje dużych szkodzą mniejszym firmom

Gary Shapiro, szef CTA, organizatora targów CES, komentuje, że rezygnacje szkodzą mniejszym firmom, które zainwestowały w udział w imprezie. „Bez ryzyka nie ma innowacji” – stwierdził dla „Las Vegas Review-Journal”.

Jak twierdzi, wnętrza Las Vegas Convention Center rozplanowano tak, by nie było znanego z poprzednich imprez tłoku. Przejścia między stoiskami są szersze, a w niektórych miejscach jednokierunkowe. Obowiązkowe są maseczki.

W zeszłym roku targi w formie stacjonarnej odwołano z powodu pandemii.