Już 3 na 4 pracodawców z branży IT deklaruje, że zatrudnia bez zmian, a jedynie 16 proc. twierdzi, że wstrzymało rekrutacje.

Zaostrza się więc rywalizacja o fachowców. Na początku pandemii co trzeci pracodawca z branż IT, usług dla biznesu i produkcji zamroził nowe rekrutacje (co wynikało głównie z niepewności na rynku), więc w tym roku o 21 pproc. więcej firm szuka nowych kadr. Redukcje planuje jedynie 5 proc. (tyle co rok temu) – wynika z raportu „Rynek pracy: rok z koronawirusem”, opracowanego przez Gi Group, Grafton Recruitment i CBRE.

Branża potrzebuje biur

Mimo rozpowszechnienia pracy zdalnej, firmy z sektora informatycznego nie uciekają z biur. Przeciwnie – w 2020 r. branża IT odpowiedzialna była za wynajem ponad 330 tys. mkw. biur w Polsce i niemal 1/3 wszystkich transakcji na rynku biurowym w Polsce, a w miastach regionalnych za ponad 40 proc. wynajętej powierzchni.  

 W dużych miastach fachowców chcą prawie wszyscy

Jak ustalono w raporcie, spośród firm IT w największych polskich miastach niemal każda obecnie zatrudnia nowych pracowników. Zadeklarowały tak wszystkie zapytane przedsiębiorstwa z miast: Wrocław, Warszawa, Poznań i Katowice. W Krakowie zatrudnia 95 proc. firm IT, a w Łodzi 92 proc.

Z kolei w sektorze usług dla biznesu (gdzie ludzie IT stanowią największą grupę pracowników), w większości z wymienionych miast ponad 90 proc. firm przyjmuje obecnie nowych pracowników.