W okresie kwiecień – czerwiec 2011 r. przychody netto producenta ze sprzedaży osiągnęły 18,1 mln zł wobec prawie 20 mln zł w II kw. 2010 r. W 2011 r. Black Point prognozuje ok. 72 mln zł skonsolidowanego obrotu oraz ok. 5,3 mln zł zysku brutto (w I poł. 2011 r. zysk brutto wyniósł 2,5 mln zł).

Zdaniem wiceprezes Anny Skałeckiej, wyniki spółki są dobre, biorąc pod uwagę osłabienie koniunktury w na rynku alternatywnych materiałów do urządzeń drukujących. – Spadły ceny, a tym samym marże – mówi przedstawicielka firmy.

Według informacji Black Pointa w I półroczu 2011 r. w porównaniu do analogicznego okresu ub. roku, odnotowano 15-procentowy przyrost sprzedaży ilościowej zamienników Super Plus i Color. Spółka zależna Eco Service (handluje pustymi wkładami do drukarek) w tym samym czasie osiągnęła 6-procentowy wzrost zbytu.

Producent szacuje, że w II półroczu br. uda mu się zwiększyć sprzedaż ilościową atramentów w wersji XL o co najmniej 10 proc. Planowane jest poszerzenie sieci dystrybucji w Polsce i wzrost zbytu za granicą (zwłaszcza w Czechach i na Węgrzech). Od 15 sierpnia zamienniki Black Pointa będą oferowane w węgierskiej sieci hipermarketów Cora.