Autodegradacja specjalistów IT w 2023 roku
Rynek tak się zmienił, że widać tendencję do autodegradacji pracowników IT, czyli aplikowania na stanowiska niższe, niż wynikałoby to z ich doświadczenia i kompetencji.
Już 43 proc. polskich firm IT wprowadziło dla swoich pracowników ścieżki przebranżowienia.
Aż 40,5 proc. seniorów i 39,1 proc. osób ze średnim doświadczeniem w branży IT deklaruje, że aplikuje na stanowiska o niższym poziomie kompetencji niż aktualnie posiadany – ustalił No Fluff Jobs. Zaobserwowano, że tendencja do autodegradacji specjalistów IT nasila się w tym roku.
To skutek nadwyżki kandydatów na oferowane stanowiska. Od początku lata br. obserwowany jest rekord w liczbach aplikacji na poszczególne ogłoszenia o pracę. To pokłosie zwolnień, kryzysu i zamykanych projektów.
Może się wydawać, że dla pracodawców to doskonała wiadomość, ale są dwie strony medalu. Z jednej firmy mogą liczyć na więcej jakościowych kandydatów i kandydatek o wysokich kwalifikacjach. Jednak z drugiej – te osoby będą chciały jak najszybciej zbliżyć się do poziomu dotychczasowych zarobków – komentuje Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs.
Reskilling przybiera na fali
Obok zjawiska autodegradacji w branży nasila się reskilling. Już 43 proc. polskich firm IT wprowadziło dla swoich pracowników ścieżki przebranżowienia lub podnoszenia kompetencji.
Według szacunków analityków, które przytacza No Fluff Jobs, 1/3 umiejętności, które były przydatne kilka lat temu, wkrótce zupełnie straci znaczenie, natomiast zakres kompetencji potrzebnych do wykonywania pracy co roku zwiększa się o 10 proc.
Przykładem rozwoju kompetencji jest wprowadzenie AI. Jak wynika z danych No Fluff Jobs, już połowa polskich firm IT pozwala pracownikom korzystać z narzędzi AI w codziennej pracy. W procesach rekrutacji z jej pomocy korzysta aż 60 proc. rekruterów.
Nie wiadomo. co dalej z pracą na B2B
UE może wprowadzić zmiany dotyczące pracy na B2B, co jest istotne dla specjalistów IT i branży. Szykują się ograniczenia możliwości zatrudniania na kontrakcie B2B, jeśli praca nosi znamiona etatu. W IT pracę freelancera, najczęściej w formie umowy B2B, wybiera według No Fluff Jobs ponad 78 proc. specjalistów i specjalistek, głównie ze względu na elastyczność i lepsze warunki finansowe. Firmy IT też wolą oferować ten rodzaj zatrudnienia, ponieważ ogranicza ich koszty i jednocześnie pozwala oferować atrakcyjne zarobki.
Zetki chcą widzieć zarobki w ofertach
No Fluff Jobs zwróca uwagę na konieczność dostosowania się firm do oczekiwań osób z pokolenia Z, czyli urodzonych mniej więcej między 1997 a 2012 r.
Aż 85 proc. z nich deklaruje, że jest mało prawdopodobne, by aplikowali na ofertę pracy bez podanego zakresu wynagrodzenia. Przy wyborze miejsca pracy zwracają też uwagę na wartości firmy, z którymi mogą się utożsamiać, elastyczność i dbanie o work-life balance, działania pracodawców na rzecz środowiska i programy wspierające mniejszości.
Podobne aktualności
Nawet 187 aplikacji na 1 ofertę pracy w IT
"Branża w tej chwili nie jest w stanie zapewnić tylu miejsc pracy, co przed rokiem" - przyznaje ekspert.
Spadł poziom satysfakcji z pracy pracowników IT
Więcej osób z branży szuka pracy niż kilka miesięcy temu. Jednocześnie wzrósł optymizm co do szans znalezienia nowej, dobrej posady.
23 proc. pracowników IT zmieni pracę, jeśli każą im wrócić do biura
Polacy są gotowi wrócić do pracy stacjonarnej w zamian za podwyżkę o minimum 20 proc.