Serwerowa bomba zachwiała kursem Lenovo
Informacje o szpiegowskich czipach w serwerach zwróciły uwagę na chińskich producentów.
Nie milkną echa informacji o szpiegowskich czipach w serwerach ponad 30 amerykańskich firm, w tym Amazona, Apple'a i Facebooka. Agencja Bloomberg ustaliła, że podczas produkcji w chińskich montowniach sprzętu na płytach głównych Supermicro instalowano dodatek w postaci miniaturowego układu (wielkości końcówki ołówka), który miał pełnić funkcję backdoora. Największe amerykańskie koncerny, jak również Supermicro, zaskakująco stanowczo zapewniły, że nic takiego nie miało miejsca, udzielając, co również jest niezwykłe, szczegółowych wyjaśnień. Bloomberg podtrzymuje jednak swoje ustalenia. Twierdzi, że pochodzą one z 17 niezależnych źródeł. Według niego szpiegowskie czipy made in China odkryto na płytach głównych serwerów już w 2015 r. podczas audytu przeprowadzonego dla Amazona. Następnie sprawą zajęły się amerykańskie służby. Miały ustalić, że za całą akcją stoi jednostka hakerów Chińskiej Armii Ludowo – Wyzwoleńczej.
Na razie serwerowa bomba odpalona przez Bloomberga z całą siłą uderzyła w Supermicro – amerykańska firma straciła w jeden dzień prawie połowę swojej wartości. Rykoszetem dostało też Lenovo. Akcje koncernu taniały nawet o 23 proc. co wyjaśniano obawami, że klienci słysząc takie historie nie będą chcieli kupować sprzętu chińskich firm. Aby uspokoić inwestorów i użytkowników Lenovo wydało oświadczenie, w którym zapewnia, że Supermicro nie jest poddostawcą firmy i że koncern dba o integralność łańcucha dostaw. Także wycena ZTE zanurkowała. Inwestorzy natomiast dużo mniej przejęli się informacjami dotyczącymi Apple'a i Amazona (spadek kursu był niewielki). Warto przypomnieć, że decyzją prezydenta Trumpa sprzęt Huawei i ZTE zostanie usunięty z krytycznej infrastruktury jednostek administracji USA i kooperujących z nią firm. Czyszczenie serwerowni uzasadniono względami bezpieczeństwa.
Specjaliści ds. bezpieczeństwa komentując aferę zwracają uwagę, że – niezależnie od tego, czy w ustaleniach Bloomberga coś jest na rzeczy – jest ryzyko instalowania sprzętowych narzędzi hakerskich na etapie produkcji podzespołów.
Podobne aktualności
Pracownicy robią z AI co chcą. W firmach brakuje regulacji
Tylko 48 proc. firm ma regulacje w zakresie AI, mimo że 97 proc. pracowników korzysta z tej technologii.
Apple szykuje własne czipy do centrów danych
Wygląda na to, że koncern chce wejść na rosnący rynek związany z zapotrzebowaniem na obsługę obciążeń AI.
Zaskakujący brak narzędzi do pracy zdalnej w firmach
Tylko 30 proc. pracowników twierdzi, że firma wyposażyła ich w narzędzia do pracy hybrydowej.