Annie Streżyńskiej nie udało się przeprowadzić cyfryzacji urzędów państwowych. Niewiele wskazuje na to, że jej następca poradzi sobie z tym zadaniem.
Cyfryzacja w naszym kraju postępuje w żółwim tempie. Kiepsko jest w firmach, administracji i z szybkim Internetem w gospodarstwach domowych, a 22 proc. Polaków nigdy nie korzystało z sieci – wynika ze statystyk.
Firmy będą mogły przeprowadzić cyfryzację dokumentacji pracowników. Tysiące przedsiębiorstw mogą potrzebować nośników danych i zabezpieczeń.
Zajmujemy dwudzieste miejsce w Unii Europejskiej – wynika z raportu The Center for Data Innovation.
Nasz kraj zajął szóste miejsce od końca w opublikowanym przez Komisję Europejską Indeksie Gospodarki Cyfrowej i Społeczeństwa Cyfrowego.
Uzależnienie od jednego dostawcy, skomplikowane procedury, niejasne kryteria wyboru, kontrakty generujące dodatkowe koszty, problemy z bezpieczeństwem – w kosztującej dotąd 4,2 mld zł cyfryzacji administracji nie brakowało nieprawidłowości.
Trzy ministerstwa zapowiedziały rozpisany na lata kompleksowy plan inwestycji w cyfryzację administracji. Co roku będzie uruchamianych 50 usług elektronicznych, a za 3- 5 lat 80 proc. obywateli ma załatwiać sprawy z urzędami przez Internet – to tylko niektóre cele.
W czasach cyfryzacji, obejmującej po kolei niemal wszystkie aspekty funkcjonowania przedsiębiorstwa, od sprawnej i nieprzerwanej pracy systemu informatycznego zależy powodzenie firmy na rynku.
