Trzy pytania do… Trzy pytania do…  

Artura Kamińskiego, Chief Technologist w Apex.it

 

 

 

  1. Dotychczas polscy użytkownicy wykazują relatywnie niewielkie zainteresowanie usługami IT świadczonymi w modelu pay-per-use. Nie oferują ich również wszyscy producenci, którzy mają te usługi w portfolio w krajach zachodnich. Dlaczego? Popularność tego typu usług stale rośnie, ale rzeczywiście uzyskanie efektu skali jeszcze jest przed nami. Jedną z przyczyn dotychczasowego ograniczonego zainteresowania jest stosunkowo prosta dostępność funduszy krajowych i unijnych, pozwalających na finansowanie infrastruktury IT, które – z racji tego, że przyznawane są w postaci grantu – wymuszają konieczność jednorazowej opłaty za zrealizowane wdrożenie. W wielu krajach z usług pay-per-use mogą też korzystać instytucje publiczne, podczas gdy w Polsce jest to wciąż mocno ograniczone. Niewiele podmiotów publicznych chce wejść w rolę pioniera i procesować pozyskanie infrastruktury w modelu innym od tradycyjnego, jednorazowego zakupu. Wierzę jednak, że to się zmieni, gdyż model usługowy jest bardzo opłacalny w przypadku środowisk IT, które stale rosną, ale w niejednolitym tempie.
  2. Jacy klienci są najczęściej zainteresowani usługami pay-per-use i na które produkty oferowane w tym modelu najczęściej się decydują?  Raczej trudno jest dokonać takiej klasyfikacji poprzez pryzmat wielkości firmy lub charakteru jej działalności. Tak jak wspomniałem, największą korzyścią w przypadku modelu usługowego jest brak konieczności kupowania na zapas, więc siłą rzeczy sprawdzi się on w podmiotach o trudnej do oszacowania skali wzrostu. Należy też zakładać, że z ekonomicznego punktu widzenia na razie w modelu usługowym opłaca się realizować większe projekty. Takie, w których narzut usługodawcy, związany z zapłatą za konieczność administrowania takimi rozwiązaniami, zostanie zniwelowany innymi korzyściami płynącymi z usługi. Sytuacja ta powoduje, że klienci w modelu usługowym najczęściej kupują pamięci masowe i serwery, ponieważ to właśnie w kwestii przestrzeni dyskowej i mocy obliczeniowej najtrudniej jest oszacować wzrost zapotrzebowania w przyszłości, gdy firma będzie realizowała nowe projekty lub rozbudowywała istniejące. Dodatkową korzyścią jest dostęp do ujednoliconej platformy umożliwiającej zintegrowane zarządzanie całym środowiskiem, w tym serwerami i pamięciami masowymi.
  3. Jako firma integratorska macie status partnera HPE uprawniający do pośredniczenia w oferowaniu usług HPE GreenLake. Na czym konkretnie polega wasza rola? W aspekcie technicznym w dużej mierze jest ona podobna do tradycyjnych wdrożeń – instalujemy dostarczany klientowi sprzęt, konfigurujemy, ewentualnie dokonujemy migracji danych, a w trakcie trwania usługi prowadzimy część prac serwisowych. Największa zmiana ma miejsce przed podpisaniem umowy, bowiem musimy bardzo precyzyjnie rozpoznać potrzeby klienta i charakter jego działalności, przedstawić mu zasady, na jakich oferowane są usługi i upewnić się, że pasują one do jego modelu biznesowego. Klient chce pozbyć się odpowiedzialności za funkcjonowanie danego fragmentu infrastruktury, więc tę na siebie bierzemy my, w zamian za marżę, która jest wliczona w część opłaty za usługę. W Polsce ogniwem pośredniczącym jest też dystrybutor, którego zadaniem jest dbałość o aspekty zgodności z prawem, a także kwestie finansowania.