Według firmy badawczej w 2019 r. klienci kupią 226 mln odbiorników 3D o wartości 67 mld dol. Dla porównania w 2011 r. zostało sprzedanych 50,8 mln trójwymiarowych telewizorów, a przychody dostawców wyniosły 13,2 mld dol. Z kalkulacji wynika, że za 7 lat średni przychód ze sprzedaży 1 odbiornika wyniesie niecałe 300 dol. Według DisplaySearch w 2019 r. telewizory 3D będzie miała już połowa gospodarstw domowych na świecie (obecnie – 10 proc.).

– Spodziewany się wzrostu w różnych kategoriach, w tym telewizorów, urządzeń przenośnych i wyświetlaczy w miejscach publicznych –
mówi Jennifer Colegrove, wiceprezes Emerging Display Technologies w NPD DisplaySearch.

W ciągu najbliższych 5 lat firma badawcza przewiduje także wzrost zainteresowania telefonami z wyświetlaczami 3D i kamerami, które nagrywają obraz przestrzenny. W 2013 r. mają pojawić tablety 3D, do których nie będą potrzebne specjalne okulary. Zdaniem DisplaySearch okulary trzeba będzie zakładać jeszcze długo do oglądania 3D w telewizorach i monitorach, ponieważ inny sprzęt (autostereoskopowy) póki co jest zbyt drogi.