Polskie strony www zagrożone
Tylko 1 proc. stron z rozszerzeniem .pl korzysta z protokołu zabezpieczającego – według NASK.
Według raportu NASK stopień wykorzystania protokołu DNSSEC (Domain Name System Security Extensions) do zabezpieczenia stron z rozszerzeniem .pl jest w naszym kraju bardzo niski na tle innych państw europejskich – wynosi 1 proc. Dla porównania w Holandii (.nl), Norwegii (.no) i Czechach (.cz) sięga 50 proc. i więcej – w przypadku domen krajowych najwyższego poziomu.
Protokół DNSSEC podnosi poziom bezpieczeństwa użytkowników stron WWW poprzez mechanizmy uwierzytelnienia źródeł danych. Np. po wpisaniu w okno przeglądarki adresu WWW banku, można mieć pewność, że otworzy się właściwa strona, a nie np. przygotowana przez cyberprzestępców. DNSSEC jest obecny w rejestrze domen z rozszerzeniem .pl od prawie 6 lat. Jednak obecnie niemal wszystkie domeny z tym protokołem są rejestrowane przez użytkowników z zagranicy, a większość z nich (prawie 94 proc.) obsługuje OVH.
Jak wynika z obserwacji NASK, głównym powodem małego zainteresowania rozszerzeniem DNS są inwestycje związane z jego wdrożeniem oraz obawa przed komplikacją procesów i procedur wewnątrz organizacji.
Podobne aktualności
O 100 proc. więcej incydentów cyberbezpieczeństwa w Polsce
W ub.r. nasz kraj stał się celem licznych ataków w celu kradzieży kluczowych informacji, rozpoznania systemów ICT i zakłócenia infrastruktury krytycznej.
Nowa strategia władz w walce z dezinformacją
"Internet infekowany jest przekazami inspirowanymi zwłaszcza przez służby rosyjskie" - mówi nowa szefowa Pionu ochrony informacyjnej cyberprzestrzeni w NASK.