Piraci wpadli w Katowicach
Miejscowi policjanci zabezpieczyli nielegalne oprogramowanie o wartości 30 tys. zł.
Pirackie aplikacje znaleziono w jednej z katowickich firm. Według policji zajmuje się ona budownictwem i energetyką. Nielegalne kopie specjalistycznych programów znaleziono w 6 komputerach.
To kolejna akcja skierowana przeciwko przedsiębiorcom – piratom. Niedawno mundurowi z wydziału zwalczania przestępczości gospodarczej wkroczyli do firm w Radomiu. Według BSA w 2012 roku policja ujawniła 351 przypadków korzystania z pirackich programów komputerowych w firmach, a 1000 takich przypadków stwierdzono w latach 2009-2011.
– Można powiedzieć, że każdego dnia policja ujawnia nielegalne oprogramowanie w firmach działających w Polsce. Trudno w tej chwili powiedzieć, czy tak duża skala problemu wynika z tego, że firmy – tłumacząc to np. nienajlepszą sytuacją na rynku – „oszczędzają” na legalnym oprogramowaniu czy też dlatego, że efektywność działań policji i naszego programu antypirackiego jest większa – komentuje Bartłomiej Witucki, koordynator BSA w Polsce.
Podobne aktualności
Przetarg: 16 mln zł na oprogramowanie dla administracji
Do ministerstw i urzędów trafi oprogramowanie ponad 20 dostawców, m.in. w tym Microsoftu, Adobe, VMware'a, Esetu i in.
Atakowali firmy metodą spoofingu. Grozi im do 20 lat
Polak należał do bossów międzynarodowego gangu, który okradał firmy z całego świata.