Cyberprzestępcy kradną firmowe dane 100 razy szybciej niż 3 lata temu
Mniej niż pół godziny wystarczy napastnikom na udany atak. "Tradycyjne podejście do bezpieczeństwa jest przestarzałe" - twierdzą eksperci.
Mniej niż pół godziny wystarczy napastnikom na udany atak. "Tradycyjne podejście do bezpieczeństwa jest przestarzałe" - twierdzą eksperci.
Potentat na rynku cyberbezpieczeństwa prowadzi obecnie negocjacje w sprawie przejęcia CyberArk, co byłoby największą transakcją w historii firmy.
Zdaniem analityków rynku, mimo że produkty obu firm się uzupełniają, taka transakcja mogłaby wzbudzić obawy antymonopolowe, zwłaszcza w obszarze EDR (wykrywanie i reagowanie na zagrożenia punktów końcowych).
Bombardowane cyberatakami firmy oraz instytucje państwowe muszą budować twierdze chroniące ich dane oraz infrastrukturę informatyczną. Rolę tej twierdzy coraz częściej pełni SOC – Security Operations Center.
"Platformowe podejście to klucz do skutecznej ochrony" - twierdzi ekspert.
Napastnicy wykorzystali dwie luki w zabezpieczeniach. Firma zapewnia, że skala naruszeń jest mniejsza.
Podczas fałszywych rozmów o pracę hakerzy z Korei Północnej instalują złośliwe oprogramowanie.
Nowe architektury ochronne mogą zastąpić tradycyjne zapory sieciowe i serwery proxy, umożliwiając zarządzanie bezpieczeństwem danych użytkowników korzystających z aplikacji z dowolnego miejsca.