Dostawy notebooków w II kw. 2023 r. były wyższe, niż oczekiwano – ustalił Digitimes Research. To głównie zasługa sporych zamówień dla edukacji i promocji cenowych. W rezultacie wzrost wobec I kw. 2023 r. wyniósł blisko 21 proc., a spadek tylko o 5,5 proc. rok do roku. Dane nie obejmują modeli 2 w 1 z odłączanym ekranem.

Jednak kwartalne wyniki w drugiej połowie 2023 r. raczej nie będą tak dobre – zdaniem ekspertów.

Tłumaczą to tym, że większość konsumentów przypuszczalnie kupiła sobie laptopy w drugim kwartale, gdy obniżki cen były największe, a jednocześnie wzrosną koszty modeli dla edukacji.

Na III kw. 2023 r. przewiduje się więc stabilizację wolumenów, a w IV kw. 2023 r. jednocyfrowy spadek.

Co do największych marek, to w III kw. br. Digitimes Research spodziewa się, że Lenovo odnotuje niewielki wzrost (wobec II kw. br.), w związku z potencjalnym ożywieniem na kluczowych rynkach producenta – w Europie i Chinach.

Przypuszczalnie spadną dostawy HP, ze względu na wysoką bazę porównawczą w II kw. br.

Dell liczy na odbicie w sektorze edukacji w Europie i Ameryce Północnej.

Z kolei w ocenie ekspertów Canalysa po II kw. br. „rynek komputerów wykazuje wczesne oznaki ożywienia”. Według tej firmy dostawy notebooków na światowy rynek zmniejszyły się o 9,3 proc. rok do roku w II kw. 2023 r., do 49,41 mln sztuk.