W okresie lipiec – wrzesień br. (dla Microsoftu jest to I kw. roku finansowego 2016) przychody koncernu spadły o 12 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ub.r., do 20,379 mld dol. Mniejsze obroty są spowodowane głównie drogim dolarem. Zysk operacyjny zmniejszył się o 1 proc., do 5,793 mld dol., co jest związane z przekraczającymi 1 mld dol. kosztami restrukturyzacji – w lipcu br. zapowiedziano zwolnienie ponad 7 tys. osób i przebudowę biznesu mobilnego. Mimo takich wyników o 2 proc., do 4,54 mld dol., wzrósł zysk netto, dzięki niższym obciążeniom podatkowym.

Koncern zastosował nowy podział biznesu na potrzeby sprawozdań finansowych. Wyniki podzielono na trzy segmenty: 'Intelligent Cloud’, 'Productivity and Business Processes’ oraz 'More Personal Computing’.

W kategorii “Intelligent Cloud” znalazły się produkty serwerowe, jak Windows Server, SQL Server, System Center, Azure oraz usługi dla przedsiębiorstw. To jedyny obszar, który w minionym kwartale wyszedł na plus – obroty wzrosły o 8 proc., do 5,9 mld dol., a zysk operacyjny o 14 proc., do 2,4 mld dol. Poprawa jest związana przede wszystkim z rosnącą sprzedażą usług chmurowych. Jak zapewnia koncern, z platformy Azure skorzystało 20 tys. nowych klientów biznesowych.

Dział “Productivity and Business Processes” obejmuje Office, Office 365 (w tym klientów indywidualnych), Dynamics oraz Dynamics CRM Online. Przychody z tej działalności spadły o 3 proc., do 6,3 mld dol. Zysk operacyjny zmniejszył się o 7 proc., do 3,1 mld dol.

Microsoft podkreśla jednak, że i w tym dziale widać szybko rosnący popyt na rozwiązania w chmurze – dwie trzecie nowych klientów Dynamics wybierają usługę CRM Online, a w przypadku Office 365 obroty z abonamentu rekompensują z nawiązką spadek sprzedaży wersji instalacyjnych. W minionym kwartale przybyło 3 mln nowych klientów tej usługi, co oznacza w sumie 18,2 mln subskrypcji. Obroty na Office 365 wzrosły o blisko 70 proc., a na Dynamics CRM Online – trzykrotnie w odniesieniu do ub.r.

Najsłabiej zaprezentował się “More Personal Computing”, który obejmuje licencje OEM Windowsa, sprzęt, gry i wyszukiwarkę Bing. W tym obszarze odnotowano największy spadek przychodów – o 17 proc., do 9,4 mld dol. Sprzedaż sprzętu zmniejszyła się o połowę. Zysk operacyjny stopniał o 4 proc., do 1,56 mld dol. Wyraźnie wzrosła natomiast sprzedaż Xbox Live, zyski według zapewnień koncernu przynosi Bing, który w minionym kwartale miał 1 mld dol. przychodów z reklam. 

W grupie Windows i Windows Phone sprzedaż licencji OEM spadła o 6 proc. Przyczyniła się do tego darmowa oferta Windows 10. Obroty na Windows Phone stopniały o 54 proc., co Microsoft wyjaśnia zmianą strategii tego biznesu, związaną ze stratami działu sprzętowego przejętego od Nokii.