HP domaga się 4 mld dol. od byłego kierownictwa Autonomy, spółki przejętej w 2012 r. Sprawa toczy się przed sądem w Londynie.

W 2012 r. koncern kupując brytyjskiego dostawcę oprogramowania zapłacił za niego 11,2 mld dol. Jak się okazało, słono przepłacił, bo kontrahent według HP podkręcił dane finansowe stosując manipulacje księgowe. Gdy wyszły na jaw, HP musiało dokonać odpisu na 8,8 mld dol., w tym 5 mld dol. na utratę wartości przejętej firmy, co skutkowało potężną stratą w wyniku finansowym koncernu.

W 2015 r. HP złożyło pozew, w którym domagało się od byłego CEO Autonomy, Michaela Lyncha, oraz od dyrektora finansowego firmy, Sushovana Hussaina, 5,1 mld dol. W 2017 r. HPE (po podziale HP/HPE) sprzedało dawny biznes Autonomy za 8,8 mld dol. W 2019 r. Hussain został w USA uznany winnym oszustwa i skazany na 5 lat i 4 mln dol. kary. Nadal siedzi, więc kolejne postępowanie w swojej sprawie może śledzić zza krat. Lynch natomiast obecnie ma proces przed sądem w Kalifornii. Od początku przekonuje, że jest niewinny i stał się kozłem ofiarnym.

Londyński sąd uznał, że kwota 5,1 mld dol. jakiej domagało się HP, jest zbyt wysoka w tej sprawie, dlatego obecnie gra idzie o 4 mld dol. Postępowanie jest w toku.