Microsoft nadużywa dominującej pozycji w chmurze, utrudniając swoim klientom korzystanie z innej infrastruktury niż Azure – twierdzi Google. Poskarżył się na giganta z Redmond w amerykańskiej komisji handlu (FTC). Twierdzi, że Microsoft wykorzystuje warunki licencji na Office’a i Windows Server, aby stosować praktyki lock-in, blokujące klientów w swojej usłudze.

Google utrzymuje, że warunki licencyjne dla Office 365 zamykają klientów w oddzielnych umowach z biznesem Azure, a celem Microsoftu jest zdobycie większej kontroli i udziału w rynku chmurowym poprzez utrudnianie klientom korzystania z czegokolwiek poza infrastrukturą Azure.

W piśmie skierowanym do FTC Google zarzuca konkurentowi, że złożone umowy Microsoftu mają na celu „zablokowanie klientów w ich ekosystemach”, koncern uniemożliwia firmom zróżnicowanie dostawców oprogramowania dla przedsiębiorstw, „ogranicza wybór, zwiększa koszty dla klientów”, zakłócając rozwój i cyfrowe ekosystemy na całym świecie – według CNBC.

Swoje stanowisko Google przedstawił na apel FTC, który w marcu br. poprosił o opinię, jak działania dostawców chmurowych wpływają na konkurencję i bezpieczeństwo danych.

Microsoft: konkurencja w chmurze jest zdrowa

Microsoft poinformował natomiast CRN USA, że „wprowadził zmiany w warunkach licencjonowania chmury, aby rozwiązać problemy związane z licencjami i zapewnić więcej możliwości dostawcom usług cloud”.

Utrzymuje też, że konkurencja między chmurowymi hiperskalowymi pozostaje zdrowa, co według niego pokazują niezależne dane z rynku – w IV kw. 2022 r. Microsoft i Google odnotowały niewielkie zyski na udziałach AWS.

Według Synergy Research w I kw. 2023 r. Microsoft miał 23 proc. udziału w światowym rynku infrastruktury chmurowej, a Google 10 proc. Liderem pozostaje AWS (32 proc.). Dynamika wzrostu sprzedaży na całym rynku zmniejszyła się natomiast do 20 proc. r/r.