Nadal nie została zakupiona działka pod budowę zakładu Intela w Miękini na Dolnym Śląsku – informuje forsal.pl. Inwestycja typu greenfield ma zostać zrealizowana w Miękini niedaleko Wrocławia kosztem 4,6 mld dol. Zapowiedziano ją w czerwcu 2023 r.

Teren, na którym ma ruszyć budowa, obejmuje ok. 300 hektarów w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Harmonogram projektu nie jest zagrożony, natomiast jest on objęty klauzulą poufności – twierdzi Andrzej Leusz, dyrektor departamentu marketingu i komunikacji LSSE w forsal.pl.

Przedstawiciel LSSE szacuje, że minimum 100 hektarów, a zapewne więcej, pójdzie pod budowę zakładu Intela, a zakup takiej działki to wydatek co najmniej 100 mln zł. Prawdopodobnie koncern nabędzie ją w drugiej połowie roku – wynika z informacji. Obecnie teren jest uzbrajany we współpracy z inżynierami Intela. Przedstawicielka koncernu poinformowała natomiast, że obecnie nie ma szczegółowych informacji, na jakim etapie są rozmowy w sprawie zakupu działki. Według zapowiedzi z ub.r. Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników w Miękini ma być gotowy w 2027 r.

Niedawno pojawiły się informacje, że inwestycja może złapać opóźnienie, ponieważ rząd chce zmian w umowie z Intelem i zwleka z załatwieniem notyfikacji dla wsparcia publicznego inwestycji (prawdopodobnie wyniesie ok. jedną trzecią kosztów). Ministerstwo cyfryzacji zapewnia natomiast, że odpowiednie procedury zostały uruchomione.