Intel utworzył Altera jako samodzielne przedsiębiorstwo. Spółka o tej nazwie, dostawca FPGA (Field Programmable Gate Arrays), została przejęta w 2015 r. za 16,7 mld dol. Wówczas był to największy zakup w historii Intela. Jej biznes działał dotąd w segmencie Programmable Solutions Group.

CEO Altery została Sandra Rivera, dyrektorka z 23-letnim stażem w Intelu. Wcześniej była szefową grupy centrum danych i AI.

Odrodzona po blisko dekadzie Altera ma jako samodzielny podmiot, dzięki większej koncentracji i odpowiednim zasobom, lepiej wykorzystać możliwości na rynku FPGA, który Intel szacuje na 55 mld dol. w segmentach centrów danych, komunikacji i systemów wbudowanych. W planie jest rozbudowa portfolio Altery, w tym w zakresie technologii opartych na AI.

Co istotne, przywrócenie znanego brandu ma pomóc w przyciągnięciu inwestorów i pozyskaniu środków przez Intela na potrzeby kosztownych inwestycji, takich jak budowa nowych fabryk czipów, które mają przywrócić pozycję rynkową koncernu. CEO Pat Gelsinger chce, by Intel prześcignął azjatyckich gigantów kontraktowej produkcji chipów – TSMC i Samsunga – pod względem wydajności procesów już w 2025 roku. Celem w dłuższym terminie jest powrót Altery na giełdę i pierwotna oferta udziałów w 2026 r. Intel planuje jednak pozostać większościowym akcjonariuszem.