Premier Mateusz Morawiecki spotkał się wczoraj z CEO Intela, Patem Gelsingerem, który odwiedził gdański ośrodek B&R koncernu.

„Jestem przekonany, że Intel będzie ważnym partnerem Polskiego Ładu cyfrowego” – stwierdził szef rządu, który jest jednocześnie ministrem cyfryzacji. „Ten globalny potentat technologiczny wybrał Polskę spośród wielu państw europejskich dostrzegając ogromny potencjał rozwojowy naszego kraju” – skomentował premier na Facebooku. Nie podzielił się natomiast bliższymi szczegółami rozmów z CEO.

80 mld euro inwestycji. Polska w grze

Tuż przed wizytą w Gdańsku Pat Gelsinger był w Monachium, gdzie zapowiedział budowę dwóch nowych fabryk czipów w Europie. Lokalizacja ma zostać podana w końcu roku. Według Reutera największe szanse mają Niemcy i Francja, jednak Polska również wchodzi w grę.

W Dublinie Gelsinger ogłosił, że Intel zamierza zainwestować w Europie w ciągu 10 lat niebagatelną kwotę 80 mld euro, aby zwiększyć produkcję procesorów. W Irlandii będą wytwarzane czipy dla przemysłu samochodowego.

Centrum w rozbudowie

Ośrodek w Gdańsku to największe centrum R&D Intela poza USA. W styczniu br. zapowiedziano jego rozbudowę.
Całkowita powierzchnia nowego obiektu wyniesie 27,4 tys. m kw. Pomieści m.in. laboratorium serwerowe. Polscy fachowcy będą tu pracowali m.in. nad rozwiązaniami AI, uczeniem maszynowym i bezpieczeństwem przechowywania danych. Zakończenie inwestycji jest planowane w 2023 r. Intel uzyskał na nią dofinansowanie ok. 50 mln zł z funduszu regionalnego.

Intel jest w trakcie wdrażania uruchomionej przez Pata Gelsingera nowej strategii IDM 2.0, która ma przywrócić koncernowi pozycję niekwestionowanego lidera na rynku procesorów. Częścią nowej strategii jest reorganizacja oraz powołanie nowego biznesu Intel Foundry Services, który będzie produkował czipy dla zewnętrznych klientów. Z tym wiążą się z kolei inwestycje planowane m.in. w Europie.