Wyniki Asbis Enterprises za III kw. br. są wprawdzie niższe niż w 2014 r., ale wyraźnie lepsze niż na początku br. Przychody wzrosły do 287,6 mln dol., o 17,22 proc. w porównaniu do II kw. 2015 r., zysk brutto – do 13,3 mln dol., o 61,28 proc., a zysk netto wyniósł 153 tys. dol. W II kw. br. Asbis miał blisko 7 mln dol. straty netto. Na plusie w III kw. br. był także wynik z działalności operacyjnej (2,95 mln dol. zysku). Jednocześnie jednak wyniki są znacząco słabsze niż w III kw. 2014 r. Np. przychody były niższe o 26 proc., a zysk netto – o prawie 69 proc.

Spółka wyjaśnia, że poprawa w III kw. 2015 r. w porównaniu do II kw. 2015 r. była związana z większym popytem na niektórych rynkach i wzrostem marży zysku brutto po wyprzedaży zapasów magazynowych, co miało miejsce głównie w II kw.

Ponadto istotnie zmniejszono koszty sprzedaży, ogólnego zarządu oraz finansowe, zarówno w porównaniu do II kw. 2015 r. jak i III kw. 2014 r. Koszty sprzedaży spadły, pomimo że przychody i zysk brutto wzrosły. Według spółki było to możliwe dzięki restrukturyzacji przeprowadzonej w I poł. 2015 r. W jej ramach m.in. zmniejszono liczbę miejsc pracy o 700, do 1,1 tys. Przepływy środków pieniężnych z działalności operacyjnej były dodatnie i wyniosły w III kw. 2015 r. około 18 mln dol., poprawiając naszą pozycję gotówkową firmy.

W III kw. 2015 r. przychody we wszystkich głównych regionach działalności Asbisu zwiększyły się w porównaniu do I półrocza. Sprzedaż w Europie Środkowo-Wschodniej wzrosła o 23,67 proc. w porównaniu do II kw. 2015 r., ale zmniejszyła się o 14,70 proc. w porównaniu do III kw. 2014 r. Według spółki poprawa w stosunku do II kw. br. jest wynikiem nowej oferty produktowej wprowadzonej po rozwiązaniu problemu starych zapasów. Nie podano wyniku sprzedaży w Polsce w III kw. br. 

– Na nasze wyniki w III kw. 2015 r. wpływały dwa główne czynniki. Pierwszym i najważniejszym był fakt, że sprzedaliśmy stare zapasy oraz ograniczyliśmy koszty związane z gwarancjami, co znacznie zwiększyło marżę brutto. Nasze działania restrukturyzacyjne pozwoliły nam dalej zmniejszać koszty na wszystkich poziomach –
wyjaśnia Siarhei Kostevitch, dyrektor generalny i przewodniczący rady dyrektorów Asbis Enterprises. 

Liczy się marża
W związku z obserwowaną poprawą sytuacji na głównych rynkach i rozwiązaniem swoich największych problemów, Asbis oczekuje dalszej poprawy w IV kw. 2015 r. i wyższych zysków w kolejnych kwartałach. Przychody za cały 2015 r. będą jednak niższe w porównaniu z 2014 r. Asbis nadal pracuje nad ograniczeniem kosztów, przewidując, że rynek nie będzie łatwy w przyszłym roku. Nie są jednak planowane dalsze zwolnienia.

– Według prognoz rynek IT na niektórych rynkach wschodzących, jak kraje WNP, w przyszłym roku skurczy się nawet o ponad 20 proc. – mówi Siarhei Kostevitch – Oszczędności przy niższych przychodach pozwolą nam deklarować większe zyski.

Dyrektor podkreśla, że spółka polepsza portfolio produktów, patrząc przede wszystkim na zyski:

– Koncentrujemy się na produktach, które zapewniają najlepszą marżę, a nie obrót – zapewnia Siarhei Kostevitch. Asbis zajmie się przede wszystkim dystrybucją, a nie swoimi markami.

– Wróciliśmy do fundamentów, do dystrybucji. Patrzymy, na jakie produkty będzie popyt i je sprzedajemy – wyjaśnia szef Asbisu.
 
Internet rzeczy pozwoli zarobić
Asbis szuka nowych nisz produktowych, jedną z nich są rozwiązania Internetu rzeczy. Szef spółki przewiduje, że ten segment rynku będzie się rozwijać.

– Widzimy, że nasi dostawcy inwestują w rozwiązania i urządzenia IoT. Robimy to samo pod markami własnymi – deklaruje Siarhei Kostevitch. Spółka koncentruje się zwłaszcza na rozwiązaniach inteligentnego domu, jak bramy dostępowe, zabezpieczenia, systemy monitoringu.

Kolejną grupą produktów, której sprzedaż Asbis chce rozwijać, jest oprogramowanie, zwłaszcza cyfrowa dystrybucja – oferta rośnie, m.in. programów Microsoftu. W III kw. Asbis uruchomił dystrybucję elektroniczną Office’a i Windowsa w Rosji.

W tym biznesie podoba nam się to, że nie ma zapasów magazynowych – zaznacza dyrektor generalny.

Spółka przewiduje także rosnącą sprzedaż serwerów i rozwiązań dla centrów danych, m.in. z uwagi ma rozwój usług w chmurze. Stawia także na komponenty, jak procesory i dyski twarde. Siarhei Kostevitch zwraca uwagę, że będzie kurczył się rynek laptopów.

– Analitycy Microsoftu prognozują, że w przyszłym roku segment laptopów spadnie o ok. 10 proc. wartościowo – poinformował szef Asbisu. Nasyca się także rynek tabletów. W przypadku sprzętu komputerowego firma będzie koncentrować się desktopach, rozwiązaniach sieciowych, komponentach.

W III kw. 2015 r. przychody spółki z głównych linii produktowych – mimo iż nadal niższe niż w III kw. 2014 – wykazywały tendencję rosnącą w porównaniu do poprzednich okresów br. (przychody ze sprzedaży procesorów, dysków twardych, oprogramowania i laptopów wzrosły istotnie).

Marki własne – nowa polityka

Przychody ze sprzedaży produktów pod markami własnymi zmniejszyły się do 27,34 mln dol. (co stanowiło mniej niż 10 proc. ogólnych przychodów), o 72,20 proc. w III kw. 2015 r. w porównaniu do III kw. 2014 r. oraz o 76,85 proc. w I-III kw. 2015 r. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Jest to związane z tym, że spółka zmniejszyła liczbę linii produktowych oferowanych pod markami własnymi oraz liczbę modeli. Zapewnia, że będzie koncentrować się na urządzeniach generujących najlepsze wyniki.

– Koncentrujemy się na urządzeniach mobilnych. Ograniczenie oferty pozwala na lepsze planowanie, stawiamy bardziej na sprzedaż projektową, a nie masową – wyjaśnia szef Asbisu. Oferta marek własnych pozostanie na wybranych, dużych rynkach (w tym w Polsce), co ograniczy koszty. Spółka doszła do wniosku, że w niewielkich krajach sprzedaż marek własnych się nie opłaca, bo poniesione nakłady są nieadekwatne do efektów.