W ciągu ostatnich sześciu miesięcy Covid-19 gwałtownie przyspieszył procesy cyfryzacji w firmach. Większość przedsiębiorstw skupiła się przede wszystkim na umożliwieniu swoim zespołom telepracy i przeniesieniu procesów wewnętrznych do świata on-line.

Rzadziej realizowano projekty związane z obsługą klienta i sprzedaży – wynika z raportu Deloitte Legal, Obserwatorium.biz i Asseco Data Systems.

W polskich firmach najwięcej zmian miało umożliwić pracę zdalną (56 proc. odpowiedzi). Drugim najczęstszym obszarem cyfryzacji (51 proc.) były procesy wewnętrzne w firmie, dotyczące obiegu dokumentów i podpisywania umów online. Koronawirus przyczynił się do przyspieszenia już realizowanych działań mających na celu digitalizację procesów w organizacji.

Nawet branże, które wcześniej nie do końca widziały potrzebę digitalizacji, zastanawiają się teraz jak cyfryzować procesy podpisywania umów. Bardzo duża jest potrzeba realizowania spraw back office’owych zdalnie.

Blisko połowa – 44 proc. – respondentów wskazało, że ich firmy realizowały projekty związane z cyfryzacją obszaru zarządzania kadrami (HR). Z drugiej strony, w pozostałych obszarach wciąż jeszcze firmy nie zdecydowały się na wdrożenie narzędzi cyfrowych, mimo że prawo w dużej mierze daje taką możliwość.

Np. u operatorów komórkowych jedynie w dwóch przypadkach proces zakupu może się odbyć całkowicie zdalnie.

Firmy potrzebują cyfrowej identyfikacji

Pandemia wymusiła digitalizację w obszarze transakcji – oświadczeń woli, identyfikacji, podpisywania umów.

Prawie połowa przedsiębiorstw w kolejnych projektach cyfrowej transformacji szczególną uwagę chce zwrócić na możliwość wykorzystania eID i usług zaufania – wynika z badania.

Zdaniem autorów raportu wzrost popularności zdalnej rejestracji klientów w sektorze komercyjnym i profilu zaufanego w administracji publicznej w Polsce wskazuje na ogromny popyt na usługi elektronicznej identyfikacji, który może być uzupełniony innymi cyfrowymi rozwiązaniami komercyjnymi.

„Nowa postcovidowa normalność wymaga, aby wiele z wypracowanych procesów technicznych i prawnych zostało z nami na dłużej, ale to będzie oznaczało konieczność rewizji podejścia biznesu i regulatorów do wykorzystania usług zaufania i eID, aby stały się jeszcze powszechniejsze i bardziej użyteczne” – twierdzi Simina Mut, Partner, CE Legal Leader, Deloitte Legal.

Paperless w tyle

Aktualnie podstawowym narzędziem ułatwiającym zdalne prowadzenie biznesu jest podpis elektroniczny. W Polsce jest aktywnych ponad 600 tys. certyfikatów kwalifikowanych. To niewiele (np. kart płatniczych jest 43 mln), ale wzrost wyniósł ok. 100 tys. (17 proc.) w skali roku.

Najczęściej (63 proc.) wymienianym dokumentem, do sporządzenia którego wykorzystywany jest podpis elektroniczny jest roczne sprawozdanie finansowe.

Transgraniczność tylko w teorii

Cyfryzacja podpisów będzie przyspieszać ze względu na wymagania rozporządzenia eIDAS, który dąży do zapewnienia międzynarodowego standardu kwalifikowanego podpisu elektronicznego.

„Niestety powszechna transgraniczność usług zaufania istnieje na razie tylko w teorii. W praktyce napotykamy nie tylko na opór psychologiczny przed użyciem „obcych” e-narzędzi do kontraktowania, ale wciąż w dużej mierze mamy do czynienia z barierami prawnymi i praktycznymi. To, że w jednym państwie sporządzenie danego dokumentu w postaci elektronicznej jest prawnie skuteczne nie koniecznie musi oznaczać, że w innym państwie będzie on egzekwowalny” – mówi Marta Gocał, Managing Associate, Radca prawny, Deloitte Legal.


Dane pochodzą z raportu „Trusted Economy w nowej rzeczywistości. Ograniczanie ryzyka związanego z szybką cyfryzacją”, który został przygotowany przez Asseco Data Systems, kancelarię prawną Deloitte Legal oraz Obserwatorium.biz.