CRN Jakie, w warunkach pandemii, były najważniejsze wyzwania i priorytety dla działu IT?

Marcin Czajkowski Zabezpieczenie wygaszenia produkcji i skierowanie pracowników do domów oraz oczywiście obsługa lawinowego przejścia na pracę w trybie Home Office. W krótkim czasie musieliśmy wzmocnić serwery wspierające zdalną pracę grupową, wyposażyć pracowników w sprzęt mobilny oraz poszerzyć kanały komunikacji sieciowej z zachowaniem wymogów bezpieczeństwa. Wraz z firmami współpracującymi musieliśmy zapewnić sprawne funkcjonowanie kluczowych dla przedsiębiorstwa systemów informatycznych i infrastruktury IT w nowych warunkach. Aż 11 tysięcy naszych pracowników przebywało w domach, w niepewnej sytuacji, dlatego tak ważna była kwestia komunikacji. Na jej potrzeby wprowadziliśmy aplikację mobilną na prywatne smartfony, poprzez którą wysyłaliśmy tzw. telegramy do załogi. Równolegle wymienialiśmy się informacjami z kooperantami i dostawcami logistycznymi.

Czy powrót do pracy w zakładach okazał się łatwiejszy?

Przygotowanie fabryki do wznowienia produkcji było również bardzo dużym wyzwaniem. Tutaj sprawdziły się systemy wspierające facility management i zarządzanie środowiskiem pracy. Zespół managerów i pracowników dopasował stanowiska do wymogów bezpieczeństwa.

Które z wykorzystywanych obecnie rozwiązań stworzyliście sami?

Mamy ciekawe, lokalne inicjatywy realizowane często jako projekty angażujące studentów. Poprzez projekt “Be the best” zapraszamy chętnych do zgłaszania swoich pomysłów dla konkretnie zdefiniowanych tematów. Jeżeli pomysł sprawdzi się w praktyce, wówczas zostaje wdrożony. Świetnym przykładem jest system mobilnych asystentów dla skrócenia czasu reakcji i rozwiązania awarii na liniach produkcyjnych. Wymyślony został głównie przez kolegów z obszaru budowy karoserii zakładu we Wrześni i zrealizowany wspólnie z lokalnym działem IT w ramach wspomnianego projektu. Świetnie sprawdza się w praktyce i przynosi wymierne korzyści ekonomiczne. Znalazł uznanie w całym koncernie i teraz Volkswagen Poznań opracowuje standard takiego systemu właśnie na potrzeby całego Volkswagena. Nie tylko więc korzystamy z rozwiązań centralnych, ale też jesteśmy ich twórcami.

Jakie są najważniejsze, strategiczne kierunki rozwoju IT w Państwa firmie?

Bardzo dużym wyzwaniem dla całej naszej firmy jest uruchomienie produkcji nowego samochodu Caddy 5. Nastąpi to praktycznie za kilka tygodni. Ta sytuacja powoduje konieczność dostosowania do nowych potrzeb istniejących systemów ERP, a zwiększony stopień automatyzacji wymaga wdrożenia systemu klasy SCADA. W obszarach administracyjnych bazujemy głównie na systemie SAP oraz hurtowni danych. Przed nami migracja tych rozwiązań do wersji 4HANA. Oprócz tego realizowane przez nas projekty dotyczą przede wszystkim bezpieczeństwa IT, obsługi klasycznego cyklu życia produktów informatycznych, zmian przepisów prawnych oraz szeroko pojętych optymalizacji i automatyzacji. Aby mieć pewność, że wybieramy do realizacji właściwe tematy, wdrożyliśmy odpowiednią klasyfikację projektów IT. Pozwala to w pierwszej kolejności skoncentrować się na tych najważniejszych pracach, a więc niosących ze sobą największe korzyści.

Jakich specjalistów ICT potrzebujecie Państwo w tej chwili najbardziej? Które kompetencje są szczególnie potrzebne i poszukiwane?

Załoga naszej firmy liczy ponad 10 tysięcy osób. To bardzo duży potencjał, także w zakresie digitalizacji czy informatyki. Jedna z inicjatyw strategicznych Volkswagen Poznań pomaga znaleźć osoby, które poprzez zmianę zakresu obowiązków oraz uzupełnienie kwalifikacji mogą realizować nasze projekty. Nie zapominamy także o kontaktach z firmami i uczelniami. Takie zewnętrzne,  innowacyjne spojrzenie jest bardzo cenne, szczególnie jeśli chodzi o trendy typu uczenie maszynowe, sztuczna inteligencja czy dedykowane rozwiązania chmurowe do analiz predykcyjnych. Jak już wspomniałem, niebawem czeka nas migracja systemów SAP do wersji 4HANA i tutaj z pewnością będziemy szukać doświadczonych partnerów.

Czego oczekujecie Państwo od integratorów IT? Co firmy informatyczne powinny brać pod uwagę myśląc o współpracy z wami?

Na decyzję o podjęciu współpracy wpływa wiele aspektów. W przypadku komponentów sprzętowych – serwerów, urządzeń sieciowych, komputerów biurowych – czy standardowego oprogramowania bardzo ważne jest korzystanie z naszych centralnych warunków cenowych czy zasad serwisowych. Oferowane rozwiązania systemowe muszą być zgodne z obowiązującymi w całym koncernie Volkswagen zasadami bezpieczeństwa, stosowaną architekturą i technologią. Firma, która oferuje konkretne rozwiązanie musi wykazywać się też elastycznością i bardzo dobrym rozpoznaniem potrzeb użytkowników końcowych. Przy czym wdrożenie projektu nie oznacza jego końca. Dlatego równie ważne jest dbanie o utrzymanie wdrożonych rozwiązań. Tylko w momencie, gdy wszystkie te elementy do siebie pasują, można liczyć na dobrą współpracę. Równie ważnym aspektem jest koszt wdrożenia. Liczy się poza tym doświadczenie i referencje, najlepiej w firmach o analogicznym profilu działalności.

Na jakie technologie i rozwiązania będziecie stawiać w przyszłości? W jakim zakresie są już wdrażane i będą wykorzystywane później rozwiązania z zakresu Przemysłu 4.0?

Inwestycje IT skoncentrowane są u nas na nowych produktach i projektach automatyzujących linie produkcyjne oraz optymalizujących łańcuchy dostaw. Podnosimy efektywność produkcji i logistyki, jak również wzmacniamy naszą działalność operacyjną. W ramach programu Przemysł 4.0, będącego jedną z inicjatyw strategicznych naszej firmy, wdrażamy rozwiązania oparte na nowych technologiach: Internet rzeczy, rozszerzoną i wirtualną rzeczywistość, e-papier, urządzenia mobilne Smart Watch czy Big Data z elementami sztucznej inteligencji. Dzięki tym technologiom możemy szybciej uzyskać informacje o potencjalnych awariach i usunąć je zanim jeszcze wystąpią. Możemy planować przebudowy linii produkcyjnych bez fizycznego budowania prototypów, realizować szkolenia czy skracać czas trwania przestojów. Równolegle do inicjatywy Przemysł 4.0 biegnie też inicjatywa administracyjna Biznes 4.0. W jej ramach usprawniamy i digitalizujemy procesy administracyjne, chociażby poprzez wykorzystywanie technologii Robotic Process Automation, mobilnych serwisów samoobsługi pracowniczej bazujących na technologii SAP Fiori, czy rozwiązań opartych na podpisie elektronicznym. Bardzo duży potencjał mają technologie cloud computingu, zarówno w zakresie względnie łatwego dostępu do przygotowanych tam rozwiązań, jak również możliwości korzystania z ogromnego potencjału danych zebranych podczas różnych analiz.

Czy wielkość firmy i skala jej działalności nie utrudniają elastycznego reagowania na zmiany?

Mimo że jesteśmy dużą firmą, chcemy w pewnych obszarach postępować zwinnie i możliwie szybko. Powołaliśmy nasz wewnętrzny zespół zbliżony w funkcjonowaniu do start-upu, który znakomicie sprawdził się w trudnym czasie pandemii. Przykładowo, zaangażował pracowników będących w domu w Online Hackathon,  którego celem było wypracowanie rozwiązań cyfrowych ułatwiających powrót do pracy. Już teraz możemy zaobserwować większą gotowość i otwartość na pracę w formie zdalnej, która okazuje się często bardziej efektywna niż spotkania face-to-face. Można jeszcze dodać, że na stałe zostaną z nami rozwiązania mobilne, jak wspomniana aplikacja komunikacyjna, ale również i inne, które właśnie przygotowujemy.

Rozmawiał Andrzej Gontarz

Marcin Czajkowski Absolwent Uniwersytetu Europejskiego Viadrina we Frankfurcie nad Odrą na kierunku Ekonomika przedsiębiorstw. W latach 90-tych uczestniczył w polsko-niemieckim projekcie z sektora bankowego oraz sprzedawał produkty informatyczne dla zakładów produkcyjnych. Pracował w pionie rozwoju i utrzymania systemów informatycznych polskich spółek koncernu MAN (na stanowiskach od programisty do kierownika IT). Od 2015 r. jest zatrudniony w pionie IT fabryki Volkswagen Poznań, gdzie do września 2019 r. był kierownikiem działu IT zakładu Crafter. Aktualnie jest odpowiedzialny za digitalizację procesów administracyjnych na potrzeby całego zakładu.