O nowym programie partnerskim Novella słychać przynajmniej od kilku miesięcy. Opóźnienie we wprowadzeniu go w życie przedstawiciele producenta uzasadnili przede wszystkim koniecznością integracji z programem partnerskim SuSE (producenta jednej z wersji dystrybucyjnych Linuksa), kupionego na początku 2004 roku. Ale to tylko jeden z powodów.

Poza tym wygodniej wprowadzić program na początku roku księgowego – zapewnia Artur Bar, odpowiedzialny za programy partnerskie w Novellu. – Mieliśmy więcej czasu na dopracowanie go. Wierzę, że jest bardziej przejrzysty od starego. Polską wersję dostosowano do krajowych realiów, koszty uczestnictwa są trzykrotnie niższe niż na najbogatszych rynkach unijnych.

Czy tak jest w rzeczywistości, ocenić mogą jedynie partnerzy, a oni na ogół jeszcze się z nowym programem nie zapoznali. Przeszkodził im w tym… przedświąteczny ruch w interesie.

Jeszcze nie otworzyliśmy maila od Novella – mówi Marek Jaworski z Avameksu. – Jak się nieco uspokoi, przyjrzymy się bliżej programowi. Mam nadzieję, że producent firmom wdrażającym Linux zaoferuje korzystne warunki.

Zmiany, zmiany, zmiany…

Program partnerski przeznaczony jest, podobnie jak poprzedni, dla resellerów, dystrybutorów oprogramowania, konsultantów technicznych, integratorów systemów, firm szkoleniowych. Po raz pierwszy producent stworzył oddzielną ścieżkę certyfikacyjną dla producentów sprzętu oraz oprogramowania i przewidział trzy poziomy partnerstwa – Sil­ver, Gold lub Platinum, a także dwie ścieżki autoryzacyjne: handlową oraz technologiczną. Dotychczasowi partnerzy autoryzowani zostali automatycznie przeniesieni na odpowiadający ich dotychczasowemu statusowi poziom (dotyczy to około 100 firm). Do końca 2005 roku Novell zamierza czterokrotnie zwiększyć ich liczbę.

Powinno się to udać, wymagania są naprawdę niewielkie, zaś korzyści wymierne – twierdzi Artur Bar. – Aby zacząć współpracę, wystarczy zarejestrować się na stronie, wybrać odpowiedni poziom. Jeśli przedsiębiorca spełnia warunki minimalne, zostaje mu opłacenie faktury.

Ci, którzy chcą zostać partnerami handlowymi, muszą zapłacić (w zależności od statusu) od 500 do 1,5 tys. euro, przyszli partnerzy technologiczni – 1,5 tys. euro. Jednym z kluczowych wymagań stawianych przez producenta jest osiągnięcie minimalnego poziomu obrotów. Oblicza się go na podstawie raportów przekazywanych przez autoryzowanych dystrybutorów. Kto chce zostać autoryzowanym partnerem Novella, musi kupić w ciągu roku produkty o wartości 15 tys. euro (Gold) lub 30 tys. euro (Platinum). Producent zrezygnował z określania minium obrotów w przypadku partnerów o najniższym poziomie. Kolejnym warunkiem jest zatrudnienie przynajmniej jednego stałego pracownika z certyfikatem Certified Novell Salesperson 2005 lub Certified Linux Sa­lesperson (wszystkie poziomy), kolejnych pracowników można przeszkolić w dowolnym czasie (więcej informacji znajduje się w tabeli 'Wymagania’).

Gold i Platinum partnerzy mogą ubiegać się o przyznanie specjalizacji: Linux, Secure Identity Management, Networking Services, Resource Management i Collaboration. Aby otrzymać jedną z nich, muszą złożyć wniosek i spełnić dodatkowe wymagania, m.in. wysłać do producenta opis wdrożenia (tzw. success story).

Novell w nowej wersji swego programu zapewnia uczestnikom więcej korzyści niż w poprzedniej. Najważniejsze to: 50-proc. upusty przy zakupie szkoleń technicznych oraz prawo stosowania bezpłatnego oprogramowania na własny użytek (dotyczy wszystkich aplikacji z oferty producenta). Liczba darmowych licencji zależy od statusu partnera. Im wyższy, tym ich więcej. Nowością jest także możliwość zgłaszania tzw. incydentów (problemów z wdrażanym oprogramowaniem) przez przedsiębiorców z najniższym statusem. Z kolei partnerzy techologiczni otrzymują od Novella przede wszystkim pomoc w produkcji i promocji rozwiązań stworzonych za pomocą narzędzi programistycznych producenta, głównie marketingową i techniczną.

Program na Linuksa

Autoryzowani partnerzy Novella na ogół jeszcze nie zaznajomili się bliżej ze szczegółami programu. Tak oni, jak i producent tłumaczą to dużą ilością pracy pod koniec czwartego kwartału.

Sytuacja zmieni się na pewno na początku roku – twierdzi Artur Bar. – Szczególnie, że rozpoczynamy wówczas cykl szkoleń Certified Novell Salesperson 2005 i Certified Linux Salesperson. Oczekuję dużej liczby zgłoszeń od zainteresowanych współpracą. Na pewno odezwą się ci resellerzy, którzy do tej pory kupowali nasze produkty od czasu do czasu.

W Polsce z Novellem współpracuje około 900 firm i na nie najbardziej liczy producent. Interesuje się także współpracą z dostawcami systemów linuksowych i integratorami zajmującymi się wdrożeniami w tym środowisku. Zdaniem przedstawicieli firmy na polskim rynku działa około 100 przedsiębiorców, którzy nie uczestniczą w żadnym programie partnerskim, a których firmy warto 'przejąć’.

To dla nich przygotowaliśmy specjalizację linuksową – mówi Artur Bar. – Firm, które interesują się rozszerzeniem oferty o Linuksa, jest znaczniej więcej niż 100.

O wzroście zainteresowania Linuksem polskich menedżerów świadczą chociażby wyniki sprzedaży SuSE, podane przez polskie biuro Novella. W minionym roku finansowym z kwartału na kwartał sześciokrotnie rosła liczba nabywców licencji linuksowych.

Współpraca: Agnieszka Galas