Niedawne, i jak dotąd największe, przejęcie w historii Cisco dotyczyło Splunka, producenta specjalizującego się w monitorowaniu wydajności aplikacji (APM – Application Performance Monitoring) i obserwowalności (Observability). „Razem staniemy się jedną z największych globalnych firm software’owych” – tak komentował transakcję opiewającą na 28 mld dol. Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco. I rzeczywiście koncern, który od lat 80. XX wieku kojarzony był głównie z infrastrukturą sieciową, od dekady coraz bardziej koncentruje się na subskrypcjach oprogramowania i cyklicznych dochodach uzyskiwanych w modelu as-a-service. Akwizycja Splunka ma to jeszcze przyspieszyć. Potentatem na rynku APM & Observability chce być także Broadcom – kolejny producent kojarzony wcześniej przede wszystkim z warstwą sprzętową. Obserwowalność to jeden z celów przyświecających planowanemu zakupowi VMware’a (za bagatela 61 mld dol.) oraz wcześniejszej akwizycji CA Technologies.

Dlaczego potężni inwestorzy tak chętnie wchodzą na ten wyspecjalizowany rynek? Wynika to z tego, że wydajność aplikacji staje się dla użytkowników biznesowych, funkcjonujących w cyfrowym świecie, sprawą kluczową. Problemy z działaniem firmowego software’u mogą mieć zgubny wpływ na lojalność klientów, reputację marki i dochody. I nie jest to już sprawa tego czy – jak dawniej – dział IT miał do sprawdzenia, czy coś działa, czy nie. Jak wynika z badań Akamai zaledwie 1-sekundowe opóźnienie w czasie ładowania strony internetowej skutkuje o 11 proc. mniejszą liczbą jej wyświetleń, o 16 proc. mniejszą satysfakcją klienta i o 7 proc. niższą konwersją osoby przeglądającej daną stronę na aktywnego klienta. Dziś e-commerce nie może sobie pozwolić na takie utrudnienia w biznesie.

Podobnie jest w korporacjach, gdzie każdy pracownik potrzebuje wielu różnego rodzaju aplikacji do wykonywania codziennej pracy. Aby zapewnić, że wszystkie procesy przebiegają płynnie, potrzebne staje się ich monitorowanie. W rezultacie, jeśli weźmie się pod uwagę wiele aspektów związanych z wydajnością aplikacji, nie dziwi fakt, że działy IT coraz częściej sięgają po technologię APM, aby zapewnić w trybie ciągłym jak najlepsze doświadczenie cyfrowe swoim użytkownikom.

Ze względu na rosnącą złożoność i szybkie tempo zmian w aplikacjach, rynek APM odnotował znaczny wzrost w ciągu ostatniej dekady i przewiduje się, że trend wzrostowy będzie jeszcze bardziej wyraźny w kolejnych latach. W odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku narzędzia APM otrzymują dodatkowe funkcjonalności i ewoluują w kierunku kolejnych obszarów zastosowań.

Przekładając to na liczby, analitycy z Research and Markets oceniają, że globalny rynek APM był w roku ubiegłym warty 7,9 mld dol. Przewidują, że do roku 2030 osiągnie wartość 18,8 mld dol., co daje średnie roczne tempo wzrostu na poziomie 11,5 proc. w omawianym okresie, a więc od 2022 do 2030 r.

Analitycy IDC podkreślają, że wzrost w obszarze APM jest napędzany potrzebą zarządzania wydajnością aplikacji przez cały cykl ich życia – od DevOps do operacji w środowisku produkcyjnym. Ma to zagwarantować, że doświadczenia użytkownika końcowego będą spełniać coraz bardziej wyśrubowane standardy jakości. Zdaniem analityków satysfakcja użytkownika z wydajności i niezawodności aplikacji ma kluczowe znaczenie dla udanych operacji biznesowych w środowisku cyfrowym.

Czym w ogóle jest APM?

Skrót APM można rozwinąć zarówno jako Application Performance Monitoring, jak i Application Performance Management. Oba pojęcia dotyczą wykrywania i diagnozowania skomplikowanych problemów z wydajnością aplikacji, co ma na celu utrzymanie oczekiwanego poziomu usług. W skrócie sprowadza się to do „przekładania metryk IT na znaczenie biznesowe”.

Działanie skutecznego narzędzia APM polega na pomiarze wydajności każdego żądania i każdej odpowiedzi, które składają się na transakcję. Aplikacja może działać wolno z powodu problemu z jedną z jej zależności, takiej jak baza danych, serwer internetowy czy pamięć podręczna. Dlatego ważne jest monitorowanie nie tylko samej aplikacji, ale także wszystkich jej zależności.

APM obejmuje zarówno monitorowanie wydajności aplikacji z technicznego punktu widzenia, jak i wydajności postrzeganej przez samych użytkowników. Ponieważ nowe aplikacje działają na bardzo rozproszonej infrastrukturze, są trudne do monitorowania. Dlatego dobre oprogramowanie APM musi śledzić wszystkie kluczowe części aplikacji, aby ułatwić rozwiązywanie problemów i zarządzanie wydajnością.

Według Gartnera narzędzia do monitorowania wydajności aplikacji powinny spełniać trzy podstawowe kryteria. Po pierwsze, zapewniać monitorowanie front-endowe, które obejmuje stałą ocenę doświadczenia użytkownika oraz monitorowanie transakcji dla użytkowników końcowych – zarówno korzystających z komputerów osobistych, jak i urządzeń mobilnych.

Po drugie, powinno umożliwiać odkrywanie, śledzenie i diagnostykę aplikacji, co obejmuje wiele funkcji, takich jak automatyczne odkrywanie różnych elementów aplikacji, platformy, frameworki, mikrousługi itp. Dotyczy to też określania relacji między tymi elementami i diagnozowanie ich kodu oraz śledzenie, w jaki sposób aplikacja reaguje na żądania użytkowników.

Po trzecie wreszcie, omawiane narzędzia powinny umożliwiać analizę odnoszącą się do rejestrowania wszystkich danych generowanych przez aplikację, a następnie wykorzystywać różne techniki do odkrywania znaczących wzorców. Pomaga to znaleźć przyczynę problemów wydajności i przewidywać problemy zanim one nastąpią.