Monitory: resellerzy przebili retail
Sprzedaż monitorów na polskim rynku zmalała, ale rosnące ceny z nawiązką rekompensują niższe wolumeny. Towarzyszy temu ewolucja tego segmentu rynku.
Współcześnie monitory to nie tylko ekrany z kablem.
Mimo sporych problemów z dostawami, jakie w ubiegłym roku trapiły dostawców monitorów, spadki sprzedaży na szczęście nie okazały się dewastujące dla polskiego rynku. W 2021 r. w dystrybucji rozeszło się jedynie o 2,5 proc. mniej monitorów niż w 2020 r. – jak wynika z danych Contextu. Swoją drogą, taki wynik odpowiada średniej europejskiej z tego samego okresu. Przy czym w Polsce spadek w segmencie biznesowym był nieco mniejszy (-2,1 proc.) niż w konsumenckim (-2,8 proc.). Na szczęście zaczęły pojawiać się sygnały o poprawie dostępności, w tym modeli dla graczy. Niestety wciąż większej podaży nie widać w przypadku pozostałego sprzętu z wyższych półek.
– Nadal odczuwalne są trudności z dostępnością produktów bardziej zaawansowanych, o szerszej funkcjonalności, które po prostu są zbudowane z większej ilości komponentów, w tym również z tych dotkniętych największymi niedoborami – wyjaśnia Przemysław Kowalski, Business Development Manager DnCP w Dellu.
Alstor, dystrybutor zaawansowanych urządzeń Eizo, potwierdza, że w tym roku podaż nie uległa wyraźnej poprawie. Nadal trzeba liczyć się z wydłużonym czasem dostaw i brakami podzespołów, choć dystrybutor stara się ograniczać braki.
– Nastąpiła priorytetyzacja w produkcji i dostawach, tak aby zapewnić nieprzerwaną dostępność dla rynków specjalistycznych, takich jak medycyna – wyjaśnia Michał Kloch, Product Manager odpowiedzialny za produkty Eizo w Alstorze.
Słabo jest nadal z zaopatrzeniem w urządzenia o najpopularniejszych przekątnych (24 i 27 cali). Główny powód to cięcie limitów produkcji monitorów w Azji z powodu braku czipów. I chociaż w minionych dwóch latach w zasadzie nie było segmentu rynku, który nie ucierpiałby wskutek niedoborów, producenci liczą, że po trudnym roku 2021, gorzej już nie będzie. Mają nadzieję na poprawę zwłaszcza w drugiej połowie roku.
– Myślę, że największe problemy z dostępnością mamy już za sobą i nie zanosi się na większe zmiany – uważa Łukasz Rutkowski, Product Manager w Lenovo.
Nie ma tego złego
Omawiając sytuację na polskim rynku monitorów, należy zwrócić uwagę, że niższe wolumeny sprzedaży zostały z nawiązką zrekompensowane przez rosnące ceny, co dotyczy zwłaszcza produktów konsumenckich. Średnie stawki za urządzenie w 2021 r. były aż o 20,8 proc. wyższe niż 2020 r., a monitory biznesowe podrożały przeciętnie o 11,7 proc. – jak ustalił Context. Według analityków to skutek inflacji, rosnących kosztów logistyki, ale też efekt większego zainteresowania klientów modelami o wyższej specyfikacji w całej Europie.
Popyt wciąż nadal silnie generuje praca zdalna oraz hybrydowa. Do tego w ostatnim roku doszły powroty do biur i ich dostosowanie do modelu hybrydowego, co z kolei odblokowało zakupy w celu zarówno wymiany monitorów biurkowych, jak i doposażenia sal w sprzęt do wideokonferencji. Stąd nabywcy znacznie częściej niż kiedyś zwracają uwagę na to, czy wybrane modele mają certyfikaty zgodności z popularnym oprogramowaniem do komunikacji wideo.
W sumie, mimo niewielkiego spadku wolumenów, przychody ze sprzedaży monitorów na polskim rynku wzrosły o 14 proc. w 2021 r. wobec 2020 r. Przy czym dużo bardziej wzrosły obroty dystrybutorów w segmencie konsumenckim (+17,5 proc.) niż biznesowym (9,5 proc.) – wynika z danych Contextu.
Podobne artykuły
Dahua Memory: bezpieczne przechowywanie danych
Po tym, jak systemy nadzoru wizyjnego spod znaku Dahua zdobyły zaufanie partnerów i użytkowników końcowych, producent wprowadził na rynek rozwiązania do przechowywania danych oraz monitory biurowe.
Komputronik partnerem Dell na poziomie Titanium!
Komputronik Biznes dołącza do elitarnego grona Tytanowych Partnerów Dell Technologies. To prestiżowe wyróżnienie posiada zaledwie kilkanaście firm w Polsce.
Rugged wytrzyma nawet gorszą koniunkturę
Polscy dostawcy wzmacnianych urządzeń mobilnych w minionym roku notowali dwucyfrowe wzrosty sprzedaży. Co ważne, ten rok również zapowiada się dobrze.