Kazimierz Lal, Softel, Rzeszów

W jakim kierunku zmierza Megabajt? Ostatnio większość produktów, które jednoznacznie kojarzyłem z tą właśnie firmą, pojawia w ofertach innych dystrybutorów.

Nasza oferta jest ciągle modyfikowana. Jednak od wielu lat mamy w sprzedaży pewne linie produktów, takie jak faksmodemy Zoltrix i AVACS, obudowy komputerowe Tracer, JNC i Codegen, nośniki danych Verbatim, TDK i Dysan, urządzenia wskazujące Logitech, A4-Tech i Tracer, kable komputerowe, kable sieciowe i akcesoria Seven. Megabajt specjalizuje się w produktach, które potocznie określa się jako akcesoria. Firma, specjalizująca się w sprzedaży wyrobów określonego rodzaju, może zaoferować nowości już w kilka tygodni po ich zaprezentowaniu przez producenta, zagwarantować profesjonalny serwis, a także najszybciej dostarczyć produkt… Poza tym dzięki specjalizacji dysponujemy znacznie szerszą ofertą akcesoriów niż inni dystrybutorzy. Nasz klient ma do wyboru ponad 50 typów obudów komputerowych, blisko 100 modeli myszy, duży asortyment kabli i złączy komputerowych (ok. 250 pozycji w cenniku). Tak szerokiej oferty nie ma żadna inna firma w Polsce (zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę rzeczywistą dostępność produktów w naszych magazynach).

Budujemy naszą ofertę w taki sposób, by jak najlepiej dostosować ją do realiów polskiego rynku i krajowego odbiorcy. Dla przykładu przedstawię trzy nowe marki: Tracer – urządzenia wskazujące, głośniki i akcesoria, Avacs – karty rozszerzeń, Seven – kable komputerowe. Są to produkty wysokiej jakości, a jednocześnie w atrakcyjnej cenie, ponieważ są zamawiane bezpośrednio u producentów dalekowschodnich. Spełniają wysokie wymagania, jeśli chodzi o wzornictwo oraz spolszczenie tekstów na opakowaniu, software’u i dokumentacji.

Krzysztof Dratwiński, Devcom II, Katowice

Dlaczego w obudowach Codegen umieszczane są tak marne zasilacze? Nie są one w stanie pracować w komputerach w wielu, nawet dość prostych konfiguracjach i przepalają się w ciągu pierwszych 3 godzin eksploatacji. Średnio 5 – 10 proc. zasilaczy wysyłamy do dostawcy. Przecież są to zasilacze 300 W (a przynajmniej taką umieszczono na nich informację). Czy nie można sprzedawać obudów z lepszym zasilaczem o kilka złotych drożej?

Powiem szczerze, że jestem zaskoczony przytoczonymi danymi. Zasilacze Codegena są wyjątkowo mało awaryjne, co potwierdza nasza statystyka serwisowa, mówiąca o 0,3 proc. urządzeń trafiających do serwisu. W przypadku pana firmy rzeczywiście awaryjność jest większa (2,5 proc.) i może wynikać z sytuacji, której przykład podaję.

W systemach komputerowych niezbędne są zasilacze coraz większej mocy. Nie tak dawno standardem było 200 W, teraz 300 W, choć czasami może się zdarzyć, że i takie są niewystarczające, zwłaszcza dla komputerów wyjątkowo rozbudowanych. Coraz szybsze procesory, dodatkowe napędy DVD, CD-RW, oświetlenie wnętrza obudowy, wentylatory na kartach graficznych, etc. powodują lawinowe zwiększenie zapotrzebowania na prąd.

Oczywiście wyjściem byłoby zaoferowanie zasilaczy o większej mocy, ale niestety różnica w cenie nie jest tak mała, jak pan zaznaczył. Spowodowane jest to efektem skali: producent wytwarza 1 milion zasilaczy 300 W
i tylko 10 tys. zasilaczy o większej mocy. Przy takiej dysproporcji cena zakupu małej liczby komponentów, potrzebnej do produkcji zasilaczy o większej mocy, będzie mało atrakcyjna. Niebagatelną kwestią jest konieczność uzyskania certyfikatu B na każdy typ nowego zasilacza, co przy wysokich kosztach oraz niszowej sprzedaży może okazać się nieekonomiczne. Tym niemniej Megabajt planuje wprowadzenie do oferty linii zasilaczy Tracer, które będą przeznaczone dla systemów o większych wymaganiach. Będą to zasilacze o mocy 400 – 600 W, w obudowie aluminiowej, doskonale odprowadzającej ciepło, z wbudowanym cichym wiatrakiem o średnicy 12 cm. Mam nadzieję, że oferta ta rozwiąże wszelkie problemy.

Zbigniew Wilk, Mercury, Prudnik

Czy Megabajt ma w planach wprowadzenie sprzedaży przez Internet?

System sprzedaży przez Internet działa na firmowej stronie WWW już od wielu lat. Mamy jednak świadomość, że program ten jest dość prosty i niepozbawiony wad. We wrześniu ubiegłego roku Megabajt zainstalował zintegrowany system Microsoft Great Plains Dynamics. Jest to platforma oparta na Microsoft SQL. We współpracy z autoryzowanym partnerem Great Plains Software pracujemy obecnie nad przygotowaniem sklepu internetowego, całkowicie zintegrowanego z systemem. Jego uruchomienie planujemy na pierwsze dni czerwca.

Reseller z Katowic

Jak można zostać partnerem Megabajtu? Czy nowy partner musi spełniać konkretne warunki? Jeśli tak, to jakie? Czy w chwili rozpoczęcia współpracy Megabajt oferuje np. upusty cenowe?

Partnerem Megabajtu może zostać praktycznie każda firma z branży prowadząca działalność handlową. Nie stawiamy żadnych specjalnych wymagań, natomiast staramy się, aby ten status był przyznawany tylko tym firmom, które dokonują zakupów naszych produktów w celu odsprzedaży.
Ponieważ rozumiemy naszych klientów i cenimy ich czas, ograniczyliśmy do minimum wymogi formalne, związane z rozpoczęciem współpracy. Wystarczy przesłać e-mailem lub faksem kopie dokumentów firmy (wpis do rejestru handlowego, NIP, regon) oraz upoważnienie do wystawiania faktur i już można dokonywać pierwszych zakupów. W przypadku zainteresowania korzystaniem z kredytu prosimy o wypełnienie wniosku o przyznanie limitu kredytowego. Dokumenty te (upoważnienie do wystawiania faktur oraz wniosek kredytowy) można pobrać bezpośrednio z naszej strony internetowej, przesyłamy je także na życzenie. Nasz dział kontroli należności w ciągu 48 godzin od otrzymania wniosku kredytowego analizuje go i udziela odpowiedzi. Już po pierwszym miesiącu współpracy (po 3 zakupach) oceniany jest stopień wykorzystania limitu kredytowego i istnieje możliwość jego podniesienia. Dalsze weryfikacje następują cyklicznie co trzy miesiące lub na każde życzenie klienta.
Wszystkie firmy rozpoczynające z nami współpracę już przy pierwszym zakupie mają możliwość skorzystania z różnego rodzaju promocji oraz ofert specjalnych, przygotowanych dla naszych partnerów. Praktycznie w każdym tygodniu staramy się uatrakcyjnić w ten sposób inną grupę produktów, by wszyscy nasi klienci mogli skorzystać z takich propozycji. Serdecznie zachęcamy do rozpoczęcia współpracy.

Piotr Szpindler, SiS, Warszawa

Czy Megabajt kieruje swoją ofertę do hipermarketów? Jeśli tak, to czy prawdą jest, że otrzymują one lepsze warunki niż partnerzy (np. 90 dni na uregulowanie należności, o czym nie mogą marzyć resellerzy, niezależnie od obrotów, korzystniejsze ceny, niższe od tzw. minimalnych)? Naszym zdaniem, jako niewielkiej firmy (trzy sklepy w Warszawie), takie praktyki przynoszą więcej szkody niż pożytku, dobijają bowiem drobny handel.

Rzeczywiście część oferty Megabajtu jest skierowana do hipermarketów. Staramy się, aby produkty sprzedawane tym kanałem nie pokrywały się z proponowanymi naszym partnerom handlowym, w tym sklepom komputerowym. Nie jest także tajemnicą, że hipermarkety nakładają na kupowane produkty wysokie narzuty oraz różnego rodzaju dodatkowe opłaty, które muszą być zawarte w cenie. Nasi partnerzy handlowi i obsługiwane przez nas sklepy komputerowe nie mają żadnych dodatkowych opłat. Są też traktowani indywidualnie, mają możliwość negocjacji każdej ceny, otrzymania dłuższego terminu płatności, zwrotu towarów, jeśli np. oferta sporządzona była dla konkretnego klienta, który się rozmyślił.

Nie twierdzę, że ekspansja hipermarketów nie wpływa na sytuację sklepów komputerowych. Tym niemniej trzeba zauważyć, że ten wpływ jest diametralnie różny dla różnych typów produktów. Jeśli ktoś szuka drogiej drukarki, rzeczywiście przemierzy całe miasto, aby znaleźć najlepszą ofertę. Jeśli jednak będzie chciał kupić szereg drobnych akcesoriów, np. myszkę, joystick, kabel, głośniki lub paczkę płyt CD-R, nie będzie mu się opłacało podróżować do centrum handlowego. Jest także wiele urządzeń, przed których zakupem konieczna jest konsultacja ze sprzedawcą, porada lub wręcz wypróbowanie. Te produkty nie mają szans w sieciach handlowych i są sprzedawane wyłącznie z pośrednictwem partnerów handlowych.