CRN Polska: Dwa miesiące temu Cisco zdecydowało się na kupienie Linksysa. Czy i jak partnerzy Cisco na tym skorzystają?

John Mason: Oczywiście, że skorzystają. Ta transakcja to dla naszych partnerów szansa zarobku na nowych rynkach. Przede wszystkim mam nam myśli obszary, na których Cisco nie było dotychczas obecne. Chodzi mi między innymi o produkty przeznaczone dla tzw. home office. To jeden z nielicznych segmentów rynku IT, który z roku na rok rośnie o około 20 proc. W ubiegłym roku jego wartość sięgnęła 3,5 mld dol. Szacuje się, że do 2006 roku wzrośnie aż do 7,5 mld dol.

CRN Polska: Liczby, które pan przytoczył, odnoszą się do wszystkich rynków. Jakie są prognozy dla naszego regionu?

John Mason: Oczekujemy, że ten segment rynku, w którym działa Linksys, najlepiej będzie się rozwijał właśnie w regionie EMEA.

CRN Polska: Jednak akurat w tym regionie marka Linksys jest stosunkowo słabo widoczna…

John Mason: Rzeczywiście, aż 95 proc. urządzeń tej marki trafia do klientów w Stanach Zjednoczonych. Linksys jak dotąd nie próbował – poza małymi wyjątkami – wchodzić na inne rynki. Dlatego ma tak niewielu przedstawicieli w Europie. Tymczasem Cisco jest obecne niemalże na wszystkich światowych rynkach. Dzięki temu produkty Linksysa będą łatwiej dostępne między innymi w Europie, a działający tam nasi partnerzy będą mogli sprzedawać produkty, których Cisco do tej pory nie miało w swojej ofercie – niezarządzalne switche, okablowanie itd. Związek Cisco z Linksysem dla współpracujących z nami firm to szansa zaistnienia na intensywnie rozwijających się rynkach nie tylko szybkich łączy szerokopasmowych (np. typu DSL), ale także związanych z domowymi sieciami bezprzewodowymi (home networking). Spodziewamy się, że wartość tego typu usług w Europie wzrośnie do 2,7 mld dol. w 2006 r.

CRN Polska: Pomówmy o polskim rynku. Linksys nie ma w naszym kraju lokalnego biura. W Polsce działa jeden autoryzowany dystrybutor tego producenta – Konsorcjum FEN. Co stanie się z tą firmą? Czy utrzyma dystrybucję Linksysa, czy też zajmą się nią autoryzowani dystrybutorzy Cisco?

John Mason: Konsorcjum FEN utrzyma dystrybucję Linksysa. Na razie nie zamierzamy niczego zmieniać w tej kwestii. Najpierw musimy zorientować się, jakie mamy możliwości rozwoju na każdym rynku, a dopiero potem podejmiemy strategiczne decyzje. Mogę powiedzieć tylko tyle, że w każdym kraju zatrudnimy osobę, która będzie 'skrzynką kontaktową’ pomiędzy sprzedawcami produktów i usług Linksysa a ich producentem.

CRN Polska: Za co ta osoba będzie odpowiedzialna?

John Mason: Będzie to specjalista ds. marketingu i sprzedaży. Trzeba pamiętać, że Linksys ma inny niż my model prowadzenia interesów. Gros sprzętu kupuje w tajwańskich fabrykach, na rozwój badań przeznacza zaledwie
17 proc. wpływów. Inaczej Cisco, które zawsze potrzebowało fachowców od badań i analizy rynku. Różnica wynika z tego, że firmy działają w różnych segmentach rynku. Cisco sprzedaje zaawansowany sprzęt odbiorcom korporacyjnym, Linksys zaś działa na dużo bardziej masowym rynku. Nie będziemy zmieniać stylu i sposobu działania Linksysa. Możemy za to zapewnić mu wsparcie technologiczne i fachowe zaplecze badawcze.

CRN Polska: Czy autoryzowani partnerzy Cisco będą mogli kupować produkty Linksysa na lepszych warunkach niż firmy, które nie mają waszej autoryzacji?

John Mason: Nie, do tego nie dojdzie. Warunki, na jakich sprzedawał Linksys, nie zmienią się po fuzji z Cisco.

CRN Polska: Z tego wniosek, że odpowiedź na pytanie, czy planujecie nowy program partnerski dla integratorów zainteresowanych produktami Linksysa, też będzie negatywna?

John Mason: Za wcześnie, żeby podawać jakieś konkrety w tej sprawie. Przejęcie Linksysa tak naprawdę zostanie sfinalizowane w czwartym kwartale tego roku finansowego (w Cisco kończy się on w lipcu). Oczywiście trwają prace nad marketingiem i cenami, ale więcej będę mógł powiedzieć dopiero wtedy, kiedy proces przejęcia Linksysa zostanie zakończony. Mogę powiedzieć tylko tyle, że Linksys zachowa swoją tożsamość i sporą niezależność.

CRN Polska: Dell Computer ogłosił niedawno, że zamierza sprzedawać switche pod własną marką. Czy to duże zagrożenie dla interesów Cisco?

John Mason: Nie mogę komentować posunięć Della, gdyż po pierwsze z zasady nie komentujemy posunięć konkurencji, a po drugie nie wiem, jakie Dell ma plany co do rynków europejskich.

CRN Polska: Jednak bez znajomości planów Della można pokusić się o twierdzenie, że switche sprzedawane przez jednego z największych producentów pecetów na świecie wpłyną na sprzedaż switchy nie tylko Cisco, ale i Linksysa.

John Mason: Dell nie jest nastawiony na rynek typowo konsumencki. Dociera głównie do firm, gdzie z kolei Linksys nie ma zbyt silnej pozycji.

CRN Polska: Jaka jest pańska opinia na temat joint venture 3Coma i Huawai?

John Mason: Jak już powiedziałem: nie mogę komentować kroków konkurencji. Poza tym nie chcę podawać bezużytecznych informacji. Nie wiem, jakie są ich plany i co robią obecnie. Każda moja opinia byłaby więc wyłącznie spekulacją.