Lee Kun-hee podkreślił, że firma powinna bardziej skupić się na innowacjach. „Centra badań i rozwoju muszą pracować bez przerwy” – stwierdził miliarder. Jego zdaniem tylko w ten sposób koncern może utrzymać przewagę nad konkurentami. Lee Kun-hee tym samym kolejny raz zaznaczył, jak ważne jest dla niego ciągłe dostosowanie się do wymagań rynku (swego czasu zasłynął z powiedzenia, że menedżerowie Samsunga mają zmienić wszystko, za wyjątkiem żon i dzieci). Koncentracja na innowacjach zapewne wzmocni pozycję ośrodków R&D Samsunga, z których cztery znajdują się w Polsce: w Warszawie, Poznaniu, Łodzi i Krakowie. Dla koreańskiego koncernu pracuje w nich ponad 1000 inżynierów. Zajmują się m.in. technologiami mobilnymi.

Nie tylko sprzęt, lecz także usługi i oprogramowanie mają odgrywać większą rolę w ofercie Samsunga. Największy producent urządzeń mobilnych powinien wzmocnić się w tych segmentach, jeśli chce dotrzymać kroku konkurentom, takim jak Apple. Firma zamierza także zwiększyć aktywność na polu przejęć, co w listopadzie ub.r. zapowiedział dyrektor finansowy Samsunga. Od 2010 r. koncern wydał na zakup innych firm ok. 1 mld dol., a dla porównania Google – ponad 1 mld dol. tylko w ub.r. Apple potwierdził natomiast 15 przejęć w ciągu minionego roku.