Grupa Dell’Oro ponownie koryguje w dół prognozy dla prywatnych sieci bezprzewodowych. Postęp we wdrożeniach jest słabszy niż oczekiwano ze względu na wykorzystanie segmentów bezprzewodowych tradycyjnych sieci WAN. Z drugiej strony prognozy przychodów z prywatnych małych komórkowych sieci RAN są na dobrej drodze do przekroczenia 1 mld dol. do 2027 r.

„Nawet przy przychodach poniżej oczekiwań, nasza długoterminowa pozycja pozostaje niezmieniona. Nadal mocno wierzymy, że prywatna sieć bezprzewodowa to ogromna szansa” – mówi Stefan Pongratz, wiceprezes Dell’Oro Group.

„Jednocześnie szansa rynkowa to nie to samo, co prognoza, a biorąc pod uwagę obecny postęp, minie trochę czasu, zanim prywatny rynek bezprzewodowy osiągnie swój pełny potencjał” – dodaje.

Aktualna prognoza przewiduje, że prywatna sieć bezprzewodowa osiągnie jedynie ok. 10 proc. swojego potencjału do 2027 r.

Szansa dla małych dostawców

Przewiduje się, że całkowite przychody z prywatnych bezprzewodowych sieci RAN – w tym rozległych (tradycyjnych i nowych) i małych sieci komórkowych, będą rosły średnio o 24 proc. rocznie w latach 2022–2027. Dla porównania przychody z publicznych RAN mają topnieć w tym samym czasie w tempie 2 proc. co roku.

W ocenie analityków najwięksi dostawcy publicznych sieci RAN, w tym Huawei, Ericsson i Nokia, mają dobrą pozycję w początkowym okresie prywatnej fazy LTE/5G. Jednak przedsiębiorstwa i operatorzy wydają się bardziej chętni do wypróbowania nietradycyjnych dostawców RAN w niektórych prywatnych instalacjach bezprzewodowych.

Firmy muszą zrozumieć wartość prywatnych sieci

Pomyślne uruchomienie prywatnych usług 5G przez dostawców z silnymi kanałami korporacyjnymi i/lub udane wprowadzenie nowego urządzenia może przyspieszyć popyt na 5G w przedsiębiorstwach. Z drugiej strony świadomość 5G poprawia się, ale minie trochę czasu, zanim firmy w pełni zrozumieją wartość prywatnego LTE/5G.

Ceny muszą ewoluować wraz z poprawą konkurencyjności rozwiązań pod klucz. „Niektóre z cen, które obecnie obserwujemy w przypadku dzierżawy na 3 i 5 lat, wiążą się z ryzykiem penetracji, zwłaszcza w średnim segmencie rynku, takim jak Wi-Fi” – zdaniem Dell’Oro.