Zdaniem prawników nośniki Seagate’a padają częściej, niż zapewnia producent, co naraża użytkowników na utratę danych. Chodzi o 3-terabajtowe modele, które w testach przeprowadzonych przez dostawcę usług chmurowych – Backblaze, odpowiadają za 43 proc. wykrytych awarii. Kancelaria zajęła się konkretnie sprawą użytkownika, u którego po 2 latach wysiadł nośnik Seagate’a, co spowodowało utratę dokumentów i zdjęć. Przysłany w ramach gwarancji nowy dysk wytrzymał 10 miesięcy. W ocenie prawników takie przypadki naruszają prawa konsumenckie. Kancelaria poszukuje innych poszkodowanych, aby złożyć pozew zbiorowy. Jego przedmiotem mają być zarówno zewnętrzne nośniki USB (Backup Plus), jak i wewnętrzne SATA (Barracuda 3 TB), które są dostępne w handlu od 3 lat.