Zauważalnie zmiejszyły się obawy polskich firm związane z zagrożeniami ze strony cyberprzestępców. Przedsiębiorcy nie przejmują się nimi tak bardzo jak w ub.r., pomimo większej liczby zaobserwowanych naruszeń – według badania KPMG.

Mianowicie o 17 p.p. zmniejszyły się obawy dotyczące działania zorganizowanych grup cyberprzestępczych, które wciąż pozostają zdaniem respondentów największym zagrożeniem w sieci (53 proc. wskazań). Z kolei o 14 p.p. spadł odsetek podmiotów obawiających się cyberterrorystów. Połowa respondentów zdaje sobie sprawę z zagrożenia wynikające z działalności pojedynczych hakerów.

Blisko 1/4 organizacji dostrzega cyberryzyko wynikające z działania niezadowolonych lub podkupionych pracowników. Pomimo trwającej wojny w Ukrainie i głośnych cyberataków także na polskie podmioty w ostatnim czasie, odsetek firm wskazujących na zagrożenie ze strony grup wspieranych przez obce państwa zmniejszył się z jeden rok 38 proc. do 24 proc.

Co ciekawe, polscy przedsiębiorcy czują się pewniej, choć 66 proc. firm w kraju badanych przez KPMG odnotowało incydenty polegające na naruszeniu bezpieczeństwa – co stanowi wzrost o 8 p.p. w porównaniu z 2022 r. W tym 1 na 10 badanych organizacji w ciągu poprzedniego roku zarejestrowała ponad 30 incydentów.

„Wysoce niepokoi zmniejszenie obaw polskich firm względem zaawansowanych grup cyberprzestępczych. Przy obecnej sytuacji geopolitycznej nasilenie cyberataków ze strony grup wspieranych przez obce państwa jest bardzo prawdopodobne. Cyberwojna trwa. Szczególnie narażeni na cyberataki są operatorzy usług kluczowych. Konieczne jest dziś zwiększenie czujności i zapewnienie pełnej gotowości zespołów cyberbezpieczeństwa” – komentuje Michał Kurek, partner w dziale konsultingu, szef zespołu cyberbezpieczeństwa w KPMG w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.


Raport KPMG w Polsce pt. „Barometr cyberbezpieczeństwa. Na fali, czy w labiryncie regulacji?” powstał na podstawie badania przeprowadzonego na próbie 100 organizacji w Polsce o przychodach powyżej 50 mln zł.