Marka Bestcena, znana swego czasu z oferty tanich telefonów, która na początku 2020 r. zwinęła biznes po tym jak za firmę wzięła się skarbówka, ogłosiła powrót na rynek. Pod tą samą marką i z tym samym właścicielem. Zapowiada, że znów uruchomi swoją platformę e-commerce, a ponadto będzie wirtualnym operatorem komórkowym działając pod marką „Bestcena Mobile”.

„Po to stworzyłem Bestcenę, aby oferować usługę, w której Klienci płacą tylko za to, z czego rzeczywiście korzystają, a nie za pełną wartość produktu” – twierdzi Stefan Durina, założyciel Bestceny. Zapewnia również o transformacji firmy.

„W ciągu ostatnich kilku lat znacząco rozwinęliśmy naszą działalność. Ponowne uruchomienie naszej marki pokazuje naturalne następstwo tej transformacji” – dodaje.

Jednocześnie Bestcena mówi o 650 tys. zadowolonych klientów. Zawieszenie biznesu na początku 2020 r. wyjaśnia działaniami skarbówki.

„Tuż przed wybuchem pandemii zostaliśmy zmuszeni do zawieszenia działalności, ponieważ ucierpieliśmy w wyniku paraliżującej nasze działania kontroli skarbowej” – podaje Bestcena.

Telefony na wynajem

Skarbówka zainteresowała się tym biznesem w czasie, gdy zrobiło się głośno o tym, iż Bestcena nie sprzedaje telefonów klientom, a jedynie wynajmuje (z czego zapewne spora część użytkowników nie zdawała sobie sprawy).

Przed e-sklepem ostrzegał w ub.r. UOKIK, informując o skargach konsumentów dotyczących m.in. możliwości wprowadzania w błąd co do charakteru zawieranej umowy (wynajęcia sprzętu, a nie sprzedaży).

Bestcena znów ruszy „w niedługim czasie”

Na razie Bestcena nie podała szczegółów nowej oferty. Jako operator i platforma e-handlu ma ruszyć, jak podaje, „w niedługim czasie”. Nie informuje również, z którym telekomem będzie współpracować jako wirtualny operator.

„Nie możemy się już doczekać, aby ponownie obsłużyć 650 000 naszych zadowolonych Klientów i zaoferować im atrakcyjne produkty i usługi” – stwierdza firma.