Atak na serwer poczty w Wilk Elektronik
Atak był spowodowany wirusem, który już został usunięty. Spółka powiadomiła o zdarzeniu UODO.
Firma ostrzega przed możliwością otrzymywania fałszywych maili, podpisanych rzekomo przez pracowników.
Wilk Elektronik poinformował kontrahentów o incydencie bezpieczeństwa związanego z atakiem na serwer poczty. „Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że nieustaleni dotąd sprawcy mogli wejść w posiadanie prowadzonej z Państwem korespondencji elektronicznej. Korespondencja ta może być wykorzystana do budowania fałszywych wiadomości” – informuje producent pamięci Goodram.
Firma ostrzega przed ryzykiem phishingu: fałszywe wiadomości mogą być podpisane imieniem i nazwiskiem pracownika, zawierać treść wcześniejszej korespondencji i zachęcać do kliknięcia w link kierujący do strony ze złośliwym oprogramowaniem.
Jak wyjaśnia producent, poza uzgodnionymi z adresatami przypadkami, pracownicy firmy nie wysyłają wiadomości z linkami, plikami exe bądź zaszyfrowanymi załącznikami, a wiadomości przesyłane przez Wilk Elektronik zawsze pochodzą z domeny goodram.com.
Spółka informuje, że o zdarzeniu powiadomiony został Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Jak poinformowała naszą redakcję Dominika Howaniec-Łomińska, główny specjalista ds. prawnych w Wilk Elektronik, atak dotyczył serwera pocztowego i objął tylko korespondencję mailową. Nie stwierdzono innych naruszeń. Atak był spowodowany wirusem, który został wykryty i usunięty.
Jednocześnie spółka ze względów bezpieczeństwa nie ujawnia, ilu kontrahentów dotyczył incydent (dane te zostały przekazne UODO).
Podobne aktualności
Co dziesiąty Polak używa jednego hasła do wszystkiego
"Obecnie odchodzi się od praktyki bardzo częstej zmiany haseł na rzecz ich długości i skomplikowania" - twierdzi ekspert.
Trzykrotnie więcej fałszywych stron wyłudzających dane w kraju
Nadal największym zagrożeniem w polskim internecie jest phishing. Odnotowano wzrost ataków DDoS i oprogramowania szpiegującego - według raportu Orange.
Wyciek danych pacjentów centrum medycznego w Łodzi
Incydent miał miejsce u dostawcy oprogramowania - twierdzi spółka..