Od fuchy do fuchy? To już nie biznes!
Wzrost poprzez rozwój technologii i innowację przyrostową, dostosowywanie produktów do trendów takich jak mobilność, BYOD, Business Intelligence i oczywiście chmura, nieustanna praca i rewizja działania, a przede wszystkim gotowość na ciągłe zmiany – tego wymaga Comarch nie tylko od siebie, ale też od partnerów. Polski producent potrzebuje do współpracy integratorów gotowych na duże wyzwania.
Na rynku IT działają obecnie
siły, które powodują, że nawet duzi gracze muszą ostro walczyć o przetrwanie.
Ci, którzy nie zmienili się w porę, mają teraz kłopoty. Wychodząc nowym trendom
naprzeciw w odpowiednim momencie, można dużo zyskać
Rozwód z przeszłością
Które trendy mają według
Comarchu tak istotny wpływ na rynek, charakteryzują się siłą niszczenia i
budowania zarazem? Bez zaskoczenia – to te, o których producenci „krzyczą” już
od jakiegoś czasu, a ostatnio coraz głośniej: mobilność, BYOD, analityka biznesowa,
chmura, aplikacje. W odróżnieniu jednak od tego, co słyszymy na ich temat na
licznych konferencjach prasowych i partnerskich, przesłanie Comarchu wydaje się
naprawdę szczere. Polski dostawca zwraca uwagę resellerów i integratorów na to,
że działając w tradycyjny sposób już przestają nadążać za tym czego poszukują
ich odbiorcy. Wymienione trendy to już nie marketing, to rzeczywistość.
– Nie da się już pracować tak
jak do tej pory – usłyszeliśmy podczas spotkania od Zbigniewa Rymarczyka,
wiceprezesa Comarchu, dyrektora Sektora ERP. – Tak było przez kilka dekad.
Obecnie klientów ciągle trzeba obsługiwać na nowo, a to oznacza nieustanne myślenie
– jak nadążyć za szybko zmieniającym się
rynkiem i potrzebami odbiorców.
Comarch ma pomysł na innowacyjne podejście do
tego co robił do tej pory. Parafrazując słowa prelegentów konferencji: to nie
jest czas wielkich wynalazków, ale bardzo szybkiego rozwoju technologii i
funkcjonalności, przejmowania i świadczenia przez dostawców informatyki usług
na rzecz klienta. Liczy się innowacja przyrostowa, ciągła rewizja i ulepszanie
produktów. Dawniej następowała one u producenta mniej więcej co dwa lata, potem
co pół roku, obecnie co 3 miesiące – bo taka jest potrzeba. Podobne
przyspieszenie powinni rozważyć partnerzy.
Otwartości na zmiany,
pokonania niechęci do przemyślenia i wdrożenia nowej strategii działania,
proponowania klientom innowacyjnych rozwiązań i, z drugiej strony – wyczulenia
na sygnały odbiorców, nie zawsze dawane wprost – wskazujące na to, że potrzebują
czegoś nowego, co pozwoli im pójść o krok dalej – tych cech szuka Comarch u
swoich parterów. Tylko współdziałanie z takimi firmami IT umożliwi i dostawcy, i
im samym rozwój w nowych warunkach rynkowych.
– Klienci czytają o
nowoczesnych rozwiązaniach IT, ale kiedy spojrzą w wasze portfolio, okazuje
się, że nie mają od kogo ich kupić – padło ze sceny. –
Niewiele możecie im zaoferować w dziedzinie e-commerce, mobilności, BI.
Przykładem specjalizacja w zakresie Comarch Optima i kompetencje związane z
systemami mobilnymi, e-biznesowymi – na palcach jednej ręki można policzyć
firmy, które je mają. Zastanówcie się poważnie, dlaczego nie ma was w tej
grupie.
ERP 2.0
Comarch ma pięć systemów ERP.
Obecnie kładzie nacisk na rozwój koncepcji ERP 2.0, który ma się zdecydowanie
wyróżniać na tle konkurencji. – To coś, czego nikt nie ma w takim kształcie jak my
– usłyszeliśmy na konferencji. Wzrost udziału ERP 2.0 w sprzedaży Comarchu wyniósł
15 proc. rok do roku.
Na ERP 2.0 składają się
następujące elementy: e-Sklep (669 klientów, 21 proc. wzrostu), BI, ERP Mobile,
iBard24, e-Pracownik. Coraz ważniejszą dla klientów funkcją, według producenta,
staje się dostęp do ERP przez telefon komórkowy. Obecnie ma on 1500 użytkowników
swojego ERP Mobile. Wśród klientów znajduje się Olimp Labs – firma była już wcześniej
użytkownikiem ERP XL, ale gdy przyszedł czas na rozbudowę zdecydowała się na wersję
mobilną. Innym przykładem jest Polwell – nabył 110 licencji systemu mobilnej sprzedaży
– na taki system był zdecydowany od początku i od niego rozpoczął poszukiwania. Podobny
sukces czeka, zdaniem przedstawicieli Comarchu, mobilny magazyn. Ten
został wyposażony w nowy interfejs i wkrótce będzie miał mobilny pulpit
dyspozytora. Kolejny hit to system Comarch BI – po 9 miesiącach zbyt wzrósł o
15 procent. Zdaniem producenta dodawanie e-sklepu do systemu ERP również
okazało się strzałem w dziesiątkę.
Rola partnera
Głównym kanałem sprzedaży
byli, są i będą partnerzy. Jednocześnie jednak Comarch podkreśla, że prowadzi
sprzedaż wielokanałową, i to samo radzi firmom współpracującym. Otwierajcie sklepy
internetowe, doradzajcie to swoim klientom, sprzedawajcie sklep internetowy,
który dajemy wam w ofercie – słychać było ze sceny.
W 2012 roku – mieliśmy 959
partnerów MSP, którzy realizowali z nami transakcje. Comarch twierdzi, że udało mu
się zbudować mistrzowską drużynę. Podkreśla jednak, że rola partnera na
przestrzeni lat zmieniła się z prostej na taką, która dotyczy wielu płaszczyzn.
Sam proces sprzedaży stał się bardziej skomplikowany i kosztowny. Na wyniki nie
należy teraz patrzeć pod kątem zbytu licencji. Większość kontraktów już jest i
będzie realizowana w bardziej złożonym modelu usługowym. Licencja natomiast jest
po to, aby tę usługę sprzedać.
Producent poinformował także,
że nie ma zamiar uruchomić społecznościowy serwis B2B. Ten istnieje na razie w
wersji beta, jednak niedługo będzie przekazany do testowania partnerom. Ma to być jedna platforma dla Comarchu,
partnerów i klientów, aby mogli podzielić się swoją wiedzą. Ma być wyposażony w
obszary, takie jak pytania, pomysły,
będzie forum tylko dla partnerów. Serwis będzie otwarty na zewnątrz, dla zalogowanych klientów. – To szansa dla was, abyście na
poziomie tego serwisu mogli promować swoje firmy – usłyszeli zebrani.
O CO PYTAJĄ POTENCJALNI KLIENCI?
– przede wszystkim o ERP + BI – oferta podstawowa
– e-commerce, mobile, retail – to satelity ERP, często inicjujące proces zakupu po stronie klienta.
Podobne aktualności
Darmowa konferencja dla branży IT Letnie Premiery 2024
Zostań Partnerem Comarch i zarabiaj na wdrażaniu nowoczesnych systemów Comarch ERP.
Comarch 7-krotnie poprawił zysk w Polsce, za granicą spadki
Krakowska grupa osiągnęła lepsze wyniki w kraju w 2023 r., jednak globalny bilans zawiódł oczekiwania.