Konfigurator ma ułatwiać życie składaczom desktopów: po pierwsze podpowiadać, które komponenty z oferty dystrybutora są ze sobą kompatybilne, po drugie informować o ich dostępności. Program obejmuje tylko część komponentów z oferty dystrybutora. Są to produkty z tzw. średniej i wyższej półki. Przedstawiciele Tech Daty twierdzą, że nie proponują najtańszych produktów ze względu na ich wysoką awaryjność (tym samym jednak dystrybutor ogranicza użytkownikom konfiguratora dostęp do prawie 3 tys. pozostałych komponentów z jego oferty). Składający zmuszony jest zatem do wybierania spośród produktów najbardziej znanych marek, na przykład obudów Codegen i Mode Com, płyt głównych Gigabyte, pamięci Kingston, napędów optycznych LG Electronics i Samsung. Z procesorów oferowane są zarówno produkty AMD, jak i Intela. Poza tym konfigurator umożliwia dobranie odpowiedniego monitora i prostego sprzętu sieciowego. W sumie partner Tech Daty może za pomocą tego narzędzia złożyć peceta, wybierając spośród 650 produktów, z czego około 450 dystrybutor trzyma stale w magazynie (powinny więc trafić do dilera następnego dnia po złożeniu zamówienia).

Montaż: start!

Składanie na ekranie można zacząć na dwa sposoby. Pierwszy, klasyczny, polega na dobieraniu poszczególnych elementów, aż do otrzymania kompletnego peceta. Na pytanie, od czego zacząć jest, niestety, tylko jedna odpowiedź. Najpierw trzeba wybrać obudowę. Kolejny krok to zamówienie płyty głównej, także na tym etapie konfigurator Tech Daty nie pozostawia użytkownikowi pola manewru. Dopiero przy trzecim kroku diler może sobie pozwolić na pewną dowolność, tzn. dobrać do obudowy i płyty pozostałe komponenty w dowolnej kolejności. Może zacząć równie dobrze od procesora, jak i od pamięci czy karty graficznej. Oczywiście konfigurator od samego początku będzie proponował użytkownikowi tylko te produkty, które są kompatybilne z wybranymi wcześniej. Szkoda, że na liście komponentów nie znajdziemy drukarek oraz zaawansowanego sprzętu sieciowego.

Po wirtualnym złożeniu peceta diler musi przejść do InToucha (systemu sprzedaży przez Internet Tech Daty), gdzie finalizuje zakup. To właśnie na tym etapie może dorzucić do zestawu brakujące elementy, których nie ma w konfiguratorze. Ich kompatybilność z pozostałymi częściami zestawu musi już sprawdzić na własną rękę. Konfigurator doradza, ale nie sprzedaje. InTouch wprost przeciwnie… Każde zamówienie w InTouchu premiowane jest rabatem w wysokości od 0,5 do 1 proc. Dotyczy to, rzecz jasna, także podzespołów, które diler wybrał za pomocą konfiguratora.

Drugim sposobem skorzystania z konfiguratora jest wybór jednego z zestawów, które proponuje Tech Data. Są one z różnych punktów widzenia najbardziej atrakcyjne, np. najtańszy zestaw albo optymalny komputer dla biura itp.

Nie rozpędzać się!

Dobierający komponenty do zestawu reseller jest informowany za pośrednictwem konfiguratora o cenach, które mu przysługują ze względu na czas współpracy z dystrybutorem, historię kredytów itd. Standardowo system pokazuje produkty, które aktualnie są w posiadaniu dystrybutora (powinny więc trafić do dilera następnego dnia). Jeśli komuś nie zależy na czasie i chce skorzystać z pełnej oferty, może wyłączyć opcję 'produkty dostępne w magazynie’.

Każdy zestaw w założeniu zawiera pojedyncze podzespoły. Jeśli jednak reseller chce złożyć peceta z, dajmy na to, większą liczbą modułów pamięci, może to zaznaczyć w odpowiednim okienku. System sprawdzi wówczas, czy płyta główna, którą przed chwilą wybrał składacz, obsłuży tyle układów, ile zażyczył sobie użytkownik. Jeśli nie, wyświetlony zostanie komunikat informujący o problemie. Podobna sytuacja zaistnieje, gdy diler zechce dorzucić do zestawu na przykład drugą kartę dźwiękową. Będzie mógł to zrobić, ale konfigurator wyświetli komunikat mówiący o dublowaniu się komponentów.

Po wybraniu określonego podzespołu na dole strony wyświetla się lista produktów najczęściej kupowanych z tym komponentem – to kolejna funkcja konfiguratora. Zdaniem dystrybutora tego rodzaju informacja może być przydatna składaczom. Świadczyć ma bowiem o tym, że skoro inni dobierają do danego komponentu zwykle te, a nie inne produkty, zapewne działają one razem bez zarzutu, mają dobre ceny itd.

Nie każdy z każdym

Każdy produkt, który wybierze użytkownik, ma dwa opisy. Pierwszy, można rzec marketingowy, mówi o tym, jak nazywa się urządzenie i do czego jest przeznaczone. Drugi zawiera dane, na podstawie których stwierdza się, z którymi komponentami produkt jest kompatybilny.

Tech Data twierdzi, że na bieżąco uzupełnia, na podstawie informacji od producentów, bazę danych dotyczących cech technicznych poszczególnych komponentów. Czasem może okazać się, że opisy te nie odpowiadają rzeczywistości. Jeśli ma miejsce taka sytuacja, dystrybutor koryguje błąd.

Program sprawdza m.in. typ gniazda procesora na płycie głównej, zgodność częstotliwości na linii płyta – procesor czy płyta – pamięć, interfejsy dysków twardych, liczbę wolnych slotów na płycie głównej, dopuszczalną liczbę modułów pamięci obsługiwanych przez płytę główną itd.

Ma być więcej…

Konfigurator Tech Daty nie jest dziełem skończonym. Dystrybutor zapewnia, że będzie sukcesywnie rozbudowywany. Przyznaje, że na razie nie ma w nim wielu dość oczywistych funkcji, znanych chociażby z konfiguratora pecetów ABC Daty (czytaj: CRN Polska, nr 19/2003). W najbliższej przyszłości konfigurator Tech Daty ma już umożliwiać resellerom tworzenie oferty dla klienta końcowego. Chodzi o to, żeby diler, po wirtualnym złożeniu peceta i wpisaniu swoich marż, mógł wydrukować kolorowy folder z technicznymi opisami poszczególnych części zestawu, ich zdjęciami i ceną całego komputera (oczywiście będzie to cena dla klienta końcowego).

Z czasem do konfiguratora mają trafiać nowe marki oraz nowe linie produktów. Cały czas jednak dystrybutor ma przestrzegać zasady proponowania wirtualnym składaczom podzespołów ze średniej i wyższej półki cenowej. Co do marek, można się już niedługo spodziewać na przykład płyt głównych Asusa. Jeśli zaś chodzi o nowe linie produktów, konfigurator ma być wzbogacony o bardziej zaawansowany sprzęt sieciowy (poza drukarkami).