Incom zaczął sprzedawać drukarki Samsunga 10 listopada. Według Mariusza Jaworskiego trzej dotychczasowi autoryzowani dystrybutorzy przestali je kupować dokładnie sześć dni później. Szef Incomu twierdzi, że jest to zmowa mająca na celu usunięcie go z autoryzowanego kanału dystrybucyjnego. Jaworski zamierza złożyć w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o wszczęcie postępowania antymonopolowego w związku z naruszeniem ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Zapowiada również, że oskarży AB, ABC Datę i Tech Datę o złamanie ustawy o nieuczciwej konkurencji przed sądem.

Samsung nie chce odnosić się do zarzutów jednego z partnerów wobec pozostałej trójki.

Traktujemy równo swoich partnerów, a personalne rozgrywki pomiędzy nimi nas nie interesują – usłyszeliśmy od Marcina Bołbota, dyrektora ds. marketingu i sprzedaży Samsunga.

Producent uchylił się od odpowiedzi na pytanie, czy dystrybutorzy rzeczywiście przestali zamawiać jego drukarki. Wyjaśnił jedynie, że 'produkty Samsunga są w ofercie dystrybutorów’.

AB, ABC Data i Tech Data porównują rewelacje szefa Incomu do spiskowej teorii dziejów.

To nieprawda – stwierdził Andrzej Przybyło, prezes AB. – Nigdy nie przestaliśmy kupować drukarek od Samsunga.

Bardziej rozmowny był Ireneusz Dąbrowski, dyrektor zarządzający polskim biurem Tech Daty, który również stanowczo odrzuca przedstawioną przez Jaworskiego wersję wydarzeń.

Ja z panem Andrzejem Sobolem i panem Andrzejem Przybyło na ten temat nie rozmawiałem – zapewnił.

Na nasze pytanie, czy uważa za możliwe, by rozmowy na temat domniemanego szantażu prowadziła inna osoba z firmy, odpowiedział, że nie może za nikogo ręczyć. Z działań firmy ma jednak wynikać, że uzgodnień o takim charakterze nie było…

To oczywista bzdura – uważa Dąbrowski. – Świadczy o tym fakt, że ostatnie zamówienie na drukarki Samsunga złożyliśmy wczoraj (15 grudnia – przyp. red.). Prawdą jest natomiast, że od pewnego czasu sprzedajemy ich coraz mniej. Rekordowy pod tym względem był październik. W listopadzie nastąpił dość znaczący spadek sprzedaży. Jednak do 16 grudnia sprzedaliśmy ok. 40 proc. tego, co w całym listopadzie. Jest więc szansa, że grudzień będzie taki sam.

Ireneusz Dąbrowski dodał, że słabe zaangażowanie Tech Daty w sprzedaż drukarek Samsunga to decyzja czysto ekonomiczna.

Moja marża związana ze sprzedażą drukarek Samsunga systematycznie spada – przyznał szef warszawskiej firmy. – W październiku była przyzwoita, ale w listopadzie i grudniu znacząco się pogorszyła. Teraz jest, przykładowo, trzykrotnie niższa niż w przypadku drukarek Oki i prawie dwukrotnie niższa niż w przypadku drukarek Epsona.

Andrzej Sobol, dyrektor zarządzający ABC Daty, potwierdził, że przestał sprzedawać drukarki Samsunga, kiedy dowiedział się, że Incom również został autoryzowanym dystrybutorem.

Nie będę udawał, że nic się nie dzieje, ale zarzut szantażu wobec producenta to oczywista nieprawda – wyjaśnił Andrzej Sobol.

Jego zdaniem zmuszanie dotychczasowych dystrybutorów do konkurowania z firmą o bardzo agresywnej polityce cenowej może wpłynąć negatywnie na pozycję producenta na polskim rynku drukarek.

Nie stać nas na działanie w takich warunkach ekonomicznych – powiedział dyrektor warszawskiej firmy. – Gdybym przerzucił się z drukarek HP, których sprzedaż wiąże się z przyzwoitymi marżami, na wyroby Samsunga, w przypadku których marże wkrótce będą znikome, działałbym na szkodę ABC Daty. Poinformowałem producenta wprost, że w takiej sytuacji rezygnuję ze sprzedaży jego drukarek. Nie dziwię się, jeśli AB i Tech Data podjęły lub podejmą podobną decyzję.

Jeden z dystrybutorów Samsunga zwrócił uwagę, że oskarżenie o zmowę wydaje się absurdalne wobec małej sprzedaży drukarek tej marki w Polsce. Produkty, które generują zaledwie promile obrotów każdej z trzech firm, nie powinny przecież budzić takich emocji. Mariusz Jaworski twierdzi jednak, że sprzedaż drukarek Samsunga jest dość duża. Jego zdaniem do połowy grudnia trzej konkurenci sprzedali w sumie około 25 tys. urządzeń (według danych IDC w 2003 r. Samsung zdobył 5,2 proc. polskiego rynku monochromatycznych drukarek laserowych).

Casus Samsunga nie odbił się dotąd echem wśród resellerów. Problem z dostępnością drukarek zauważyli tylko nieliczni. Wśród nich znalazły się dwie warszawskie firmy, których przedstawiciele wypowiedzieli się na Forum CRN Polska. Obaj zauważyli 'odpływ drukarek Samsunga’ z oferty ABC Daty (wątek pojawił się na naszych stronach internetowych 15 grudnia). Z kolei z sondy przeprowadzonej przez nas 20 grudnia wynika, że po 16 listopada sprzedawcy drukarek nie mieli większych problemów z zakupem sprzętu Samsunga.

W dniu oddawania tego numeru do druku (3.01.2005 r.) do UOKiK nie wpłynął wniosek od Incomu.