Przez pierwsze dwa tygodnie maja inwestorzy byli świadkami spadków na zdecydowanej większości sesji giełdowych. W wyniku takiego rozwoju sytuacji na warszawskim parkiecie miała miejsce spora przecena. Podobnie działo się na rynku SiTech, w wyniku czego indeks TechWIG stracił na wartości 10 proc. osiągając poziom 623,2 pkt, (podobne notowania miały miejsce na początku lutego bieżącego roku). Jedyną spółką, której akcje uchroniły się przed przeceną był Macrosoft. Firmie pomogło ogłoszenie bardzo dobrych wyników finansowych za I kwartał 2004 roku.

Niezwykle istotnym wydarzeniem na polskiej scenie politycznej, które miało miejsce 14 maja, było głosowanie w Sejmie nad wotum zaufania dla rządu prof. Marka Belki. To głosowanie nie było dla premiera Belki pomyślne, w wyniku czego podał się do dymisji. Niepewność dotycząca sytuacji politycznej na pewno nie będzie pozytywnie oddziaływać na uczestników rynku giełdowego. Szczególnie dotyczy to inwestorów zagranicznych, którzy niepewne czasy wolą przeczekać na spokojniejszych rynkach. Dobra informacja dotyczy wzrostu PKB w I kwartale 2004 roku, który wyniesie co najmniej 6 proc. Według szacunków Narodowego Banku Polskiego wzrost PKB w całym roku przekroczy 5 proc.

Zagraniczna ekspansja

Emax zamierza w tym roku podwoić przychody z umów zawieranych za granicami Polski. W ubiegłym roku przychody z takich umów wyniosły około 10 mln zł. Obecnie największym kontraktem realizowanym zagranicą jest kontrakt na Słowacji dotyczący systemu obsługującego handel hurtowy energią.. Ponadto pierwsze efekty zaczyna przynosić działalność na rynkach wschodnich. Przedstawicielstwa handlowe poznańskiej spółki są obecne na Ukrainie oraz w krajach bałtyckich, gdzie uczestniczą w kilku przetargach, których łączna wartość opiewa na 100 mln zł. Do segmentów rynku, którymi Emax jest najbardziej zainteresowany należą energetyczny, służb mundurowych jak również komunikacji miejskiej, z którą związany jest ostatni produkt spółki – system wdrożony w Poznaniu.

Kolejny emitent

Jeszcze przed wakacjami Elzab zamierza przeprowadzić publiczną subskrypcję 750 tys. akcji serii D. Zarząd spółki z Zabrza zaproponował swoim akcjonariuszom objęcie akcji nowej emisji. Chciałby, żeby emisja była przeprowadzona w czerwcu br. bez prawa poboru. Producent kas fiskalnych ze sprzedaży akcji chce pozyskać kwotę około 15 mln zł. Pieniądze pozyskane od inwestorów mają zostać przeznaczone na uregulowanie drugiej raty płatności za dwie spółki, które były kupione przez zabrzańską firmę. Pierwsza rata za warszawską spółkę Medesa i węgierską Campesa Industrial KFT wyniosła 1,1 mln euro, którą to kwotę Elzab zapłacił z własnych środków. Druga rata w wysokości 3,2 mln euro zostanie uiszczona po zakończeniu emisji nowych akcji. Rozliczenia prowadzone są z hiszpańską firmą Campesa, która wchodzi w skład grupy kapitałowej włoskiej firmy MWCR. Włosi są natomiast głównym akcjonariuszem Elzabu i przed nową emisją posiadali pakiet 56 proc. głosów.

Udana sprzedaż

Alternatywny operator telekomunikacyjny SM-Media sprzedał całą oferowaną przez siebie nową emisję akcji. Zdecydowaną większość ze 100 tys. akcji sprzedawanych po 75 zł za sztukę objęli mali inwestorzy. Spółka w trakcie subskrypcji powiększyła ich pulę o 65,5 tys. walorów, w wyniku czego duzi inwestorzy otrzymali o 63 proc mniej papierów niż chcieli. Dzięki temu zabiegowi firma doprowadziła do znacznego rozproszenia akcji. Zapisy na papiery SM-Media złożyło około 160 podmiotów, a tylko 10 z nich nie pochodziło od inwestorów indywidualnych. To rozproszenie może mieć duże znaczenie w początkowym etapie obrotu na warszawskiej giełdzie. Inwestorzy martwili się bowiem, że w sytuacji, gdy akcje kupi tylko kilka podmiotów, papiery telekomunikacyjnej spółki w ogóle nie będą przedmiotem handlu. Giełdowy debiut warszawskiej firmy planowany jest na czerwiec tego roku.