Firmy marnują pieniądze na chmurę

Źródło: Flexera, State of The Cloud Report 2022

Przedsiębiorcy zamierzają zwiększyć wydatki na chmurę o 29 proc. w ciągu najbliższych 12 miesięcy – wynika z badania Flexery. Możliwe, że nawet przekroczą zakładane limity, na co wskazują dotychczasowe praktyki. Otóż w ocenie ankietowanych aktualne nakłady na chmurę już teraz przekraczają oryginalne budżety przeciętnie o 13 proc. Co ciekawe, masa pieniędzy z chmurowych budżetów idzie w błoto. Przedsiębiorcy sami przyznają, że dotyczy to średnio aż 32 proc. ich wydatków (w ub.r. odsetek ten wyniósł 30 proc.). Problem jednak jest o wiele większy niż te 2 proc. dodatkowych strat. Marnotrawstwo staje się coraz bardziej krytyczne wraz z rosnącymi nakładami na chmurę. Swoją drogą, eksperci Flexery przypuszczają, że w rzeczywistości firmy przepalają więcej środków na chmurę, niż im się wydaje. Nic dziwnego, że kolejny rok z rzędu najważniejszą inicjatywą związaną z chmurą, na jaką wskazywali respondenci, jest właśnie okiełznanie rozbuchanych kosztów. Dane z tego i poprzednich lat sugerują jednak, że działania te przynoszą, przynajmniej jak na razie, marny efekt.


Lepszy internet potrzebny do pracy hybrydowej

Pracownicy potrzebują wydajnego i bezpiecznego internetu bardziej niż kiedykolwiek. Otóż 64 proc. respondentów z Polski twierdzi, że usługi szerokopasmowe muszą ulec znacznej poprawie, aby wspierać hybrydowy model pracy, a dla 71 proc. kluczowa jest niezawodność i jakość połączeń – jak wynika z raportu Cisco Broadband Index. Gotowi są przy tym inwestować w cyberochronę – 57 proc. pracujących zdalnie i 51 proc. hybrydowo zapłaciłoby więcej za bezpieczny internet. Aby sprostać wymaganiom nowego miejsca pracy, prawie jedna trzecia ankietowanych (30 proc.) planuje modernizację swoich usług internetowych w ciągu najbliższych 12 miesięcy (to jednak mniej niż globalny wskaźnik, wynoszący 44 proc.). Na razie jest z tym kiepsko, bo aż 57 proc. respondentów podczas lockdownu nie była w stanie uzyskać dostępu do ważnych usług, takich jak e-wizyty lekarskie, edukacja online i usługi administracji z powodu niestabilnego internetu. Zależność powodzenia pracy hybrydowej od dostępu do wydajnego internetu podkreśla fakt, że 82 proc. osób korzysta z sieci w domu przez cztery lub więcej godzin codziennie. Już 38 proc. pracowników w Polsce używa prywatnego internetu na potrzeby home office, w tym do prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Źródło: Cisco Broadband Index

Źródło: UKE, raport „Badanie opinii publicznej w zakresie funkcjonowania rynku usług telekomunikacyjnych oraz preferencji konsumentów”

Analityka big data nadal w powijakach

Pojęcie big data ukuto już wiele lat temu, ale wciąż jest obce większości polskich przedsiębiorstw. Zna je jedynie 38 proc. ankietowanych przez UKE, przy czym wiedza respondentów wzrasta wraz z wielkością firmy. Okazuje się, że ponad 80 proc. pytanych podmiotów nie korzysta z przetwarzania wielkich zbiorów danych. Ci, którzy to robią, najczęściej używają do tego celu własnej infrastruktury. Te spośród firm, które sięgają po analizę big data, najbardziej chwalą sobie wiarygodność danych (63 proc.), pogłębioną analizę rynku (39 proc.) i precyzyjne planowanie strategii firmy (34 proc.). Obawy dotyczą natomiast głównie naruszania prywatności (40 proc.), błędów (36 proc.) i nadużyć ze strony dysponentów danych (29 proc.).


2 mld zł na polskim rynku cyberbezpieczeństwa

Źródło: PMR, 2021

W 2022 r. utrzyma się dwucyfrowa dynamika wzrostu na polskim rynku bezpieczeństwa cyfrowego – prognozuje PMR. Jak zauważają eksperci, zmiany wywołane pandemią sprawiły, że kluczowego znaczenia nabrało zabezpieczenie rozproszonych zasobów firmowych. Coraz więcej podmiotów zamierza wykorzystywać rozwiązania chmurowe i pracę zdalną w dłuższej perspektywie. Przewiduje się, że organizacje będą więcej korzystać z IaaS, co może ograniczyć ich budżety na tradycyjne produkty ochrony cyfrowej, premiując ich sprzedaż do centrów danych i największych operatorów hiperskalowych. Analitycy przewidują ponadto, że w kolejnych latach przedsiębiorstwa będą musiały stawić czoła rosnącemu ryzyku ataków związanych z popularnością środowisk chmurowych, pracą zdalną i zdalnym dostępem do zasobów. Z raportu PMR „Rynek cyberbezpieczeństwa w Polsce 2021” wynika, że najwięcej wydają na ochronę cyfrową duże przedsiębiorstwa (58 proc. udziału w rynku), a jeśli chodzi o branże – banki i instytucje finansowe oraz firmy telekomunikacyjne.


Wojenna korekta dostaw. Wolumeny w dół

Źródło: TrendForce

Dostawy sprzętu będą niższe niż zakładano przed inwazją Rosji na Ukrainę. W przypadku notebooków prognozę na 2022 r. ścięto z 238 mln do 225 mln sztuk. Analitycy TrendForce’a wskazują trzy główne powody takich, a nie innych prognoz: dostawy chromebooków mają spaść w br. o ponad 50 proc., większość producentów zawiesiła wysyłki do Rosji (na którą przypadało 2 proc. światowej sprzedaży), a ponadto wszystkie marki skorygowały przewidywane dostawy notebooków na 2022 r. o około 10–15 proc. w porównaniu z początkiem roku. Sugeruje to, że inflacja zaburzyła perspektywy popytu. Eksperci utrzymują przy tym, że rosną zapasy podzespołów, a ceny niektórych komponentów są pod presją spadkową. Jeśli chodzi o monitory LCD, to popyt tłumią obawy związane z wojną, czemu towarzyszy zanik efektu „gospodarki opartej na pracy w domu”. Inflacja i utrzymujące się wysokie stawki za fracht utrudniają natomiast producentom realizację agresywnych celów dostaw. Wojna, inflacja, pandemiczne lockdowny w Chinach i nadal nie złagodzone niedobory czipów osłabią w większej skali niż przewidywano również produkcję smartfonów. W każdym przypadku analitycy nie wykluczają dalszych obniżek prognoz.