Nie najlepsze przewidywania dotyczące sytuacji gospodarczej w naszym kraju skutkują tym, że producenci oprogramowania jeśli już zamierzają inwestować w nowe produkty, czynią to bardzo ostrożnie. Promocję premierowych linii zapowiadają na bieżący rok jedynie najwięksi i najsilniejsi pod względem posiadanego kapitału dostawcy. Mniejsi, działający dotychczas głównie na rynku MSP, wolą raczej rozwijać sprawdzone w ubiegłym roku aplikacje, dostosowując je do potrzeb nowych klientów. Trudno powiedzieć czy strategia ta okaże się słuszna, szczególnie, że rodzimi producenci muszą w tym roku liczyć się ze zdecydowanie większą konkurencją. Plany ekspansji na rynek MSP ogłaszają niemal wszyscy dostawcy znani dotychczas z rynku korporacyjnego lub oferujący jedynie narzędzia do tworzenia aplikacji. Groźnym konkurentem może okazać się wkrótce Microsoft. Po wykupieniu Navision i Great Plains Software potentat z Redmond zyskał sporo argumentów (w postaci znanych systemów dla MSP) w walce o średniego klienta. W 2003 roku szturm na rynek MSP przypuści z pewnością także SAP ze swoim (również sprawdzonym) SAP Business One.

Najbliższe miesiące mogą się jednak okazać doskonałym czasem na podpisywanie umów partnerskich z największymi producentami oprogramowania. IBM, Oracle, Microsoft, SAP i pozostali liczący się na rynku oprogramowania dla firm gracze zaczęli lub właśnie zaczynają wabić nowych partnerów. Zapowiada się dość ostra walka. 2003 rok może więc być czasem liberalizacji polityki rabatowej, znacznego zwiększenia wsparcia i zmniejszenia wymagań w programach partnerskich producentów.

W dziedzinie technologii daje się zauważyć coraz większa popularność platform linuksowych. Z pewnością wpływ na to miały dwa czynniki. Po pierwsze, klienci zaczynają ufać niezawodności tych rozwiązań. Po drugie (i to jest chyba ważniejsze), wykorzystanie Linuksa znacznie obniża koszty wdrożenia systemu. Ciekawostką jest, że Linux znalazł już zastosowanie nawet w ogromnych mainframe’ach. Pęd do obniżania kosztów przedsięwzięć informatycznych jest więc ogromny.

Jaki będzie zatem bieżący rok na rynku oprogramowania? Redakcja CRN Polska udzieliła głosu przedstawicielom branży…

Rozwijanie produktów

Szymon Słupik, wiceprezes zarządu ComArch-CDN

2003 rok w CDN będzie stał pod znakiem rozwijania istniejących już produktów. CDN Klasyka – to rozwiązanie dla systemu DOS. Na rynku produkt ten istnieje już od 12 lat. Klienci jednak wciąż się nim interesują. Będziemy więc nadal inwestować w rozwój tej linii. W 2003 roku z całą pewnością w Klasyce rozbudujemy mechanizm wydruków graficznych. W 2003 roku na szczególną pomoc mogą liczyć partnerzy sprzedający system CDN OPTIMA przedsiębiorstwom wielooddziałowym. Chcemy przekonać klientów do ujednolicenia struktury aplikacji do zarządzania.

Oczywiście, będziemy ich namawiać do korzystania z naszych produktów – instalowania w oddziałach systemu CDN OPTIMA, a w centrali większego CDN XL.

Jeśli chodzi o funkcje oprogramowania, w Optimie chcemy zmienić interfejs użytkownika w taki sposób, by rozwiązanie mogło być stosowane już podczas obsługi klienta detalicznego. Wtedy nie wystarcza już tradycyjny interfejs Windows. Poza tym system musi współpracować z urządzeniami peryferyjnymi: czytnikami kodów kreskowych, drukarkami paragonów, wyświetlaczami, szufladami kasowymi itp.

Największy system sprzedawany przez naszych partnerów, CDN XL, w drugim kwartale bieżącego roku wzbogacimy
o moduł kadrowo-płacowy (do tej pory oferowany był z aplikacją kadrowo-płacową, pochodzącą z Optimy). Duży nacisk będziemy nadal kłaść na rozwój podsystemów klasy Business Intelligence, wykorzystywanych w CDN XL. Oznacza to oczywiście rozbudowę modułu Controlling.

Na bazie naszego największego produktu – CDN Egeria będziemy w tym roku tworzyć rozwiązania specjalistyczne (np. billing ciepła) lub integrować go z istniejącymi systemami niszowymi. Bardzo dużo inwestujemy w rozwój podsystemu CDN Egeria ­ Zarządzanie Personelem.

W planach, zgodnie ze strategią Grupy Kapitałowej ComArch, mamy również ekspansję na rynki międzynarodowe. Zamierzamy tam oferować przede wszystkim system CDN Egeria. Wymaga to oczywiście sporych nakładów na stworzenie odpowiednich wersji językowych produktu.

Strategia jednego produktu

Mariusz Bachowski, dyrektor generalny Exact Software

2002 rok, mimo trudnej sytuacji na rynku, był dla Exacta w Polsce całkiem niezły. Pozyskaliśmy 72 nowych klientów. Ponad stu dotychczasowym sprzedaliśmy nowe moduły uzupełniające do systemów. Dziś mamy w Polsce ponad 620 klientów.

W 2003 roku Exact będzie koncentrował się na pracach badawczo-rozwojowych dotyczących włączania kupionych linii produktów do zintegrowanego pakietu front office i back office. To typowa strategia jednego produktu. Nazwaliśmy ją One-X, co ma ułatwić zrozumienie całości koncepcji klientom i partnerom. Dzięki niej nasz system e-Synergy już dziś stał się narzędziem klasy ECM (Enterprise Content Management).

Przypomnę, że w lutym 2001 roku przejęliśmy amerykańską firmę Macola (producenta rozwiązań klasy e-biznes), a latem 2002 spółkę Kewil (produkującą oprogramowanie do zarządzania produkcją i łańcuchem dostaw). Na 2003 rok planujemy kolejne przejęcia, ale kto dołączy do grupy Exact, to jeszcze tajemnica. Na polskim rynku planujemy natomiast ekspansję terytorialną. Najpóźniej w lutym otwieramy regionalne biuro w Katowicach. Chcemy być z naszymi usługami bliżej firm, które w ramach restrukturyzacji i racjonalizacji kosztów poszukują narzędzi informatycznych.

W 2003 roku nie planujemy stworzenia zupełnie nowej wersji oprogramowania. Będziemy jednak rozbudowywać funkcje istniejących już systemów. W tym roku np. dodaliśmy do nich moduł EDI (Electronic Data Interchange) – elektroniczną wymianę dokumentów, obsługę faktur importowych i POS (punkty sprzedaży). W pierwszej połowie roku 2003 wprowadzimy do oferty przygotowany w Polsce dla polskiego rynku moduł Płace i Kadry.

Pod znakiem integracji

Piotr Szostak, dyrektor ds. rozwoju technologii Comtica

Uważam, że 2003 będzie rokiem rosnącego zainteresowania nowymi sposobami integracji rozproszonych systemów i źródeł informacji. Zainteresowanie to wynika z jednej strony z nacisku na obniżanie inwestycji w IT, z drugiej zaś z rosnących potrzeb pełniejszego i szybszego wykorzystania informacji na wszystkich szczeblach. Obraz dzisiejszego rynku wyraźnie pokazuje, że informacje są równie cenne jak kapitał. Wskazują na to również raporty światowych firm konsultingowych mówiące, że w najbliższych latach platformy integrujące aplikacje i źródła danych staną się jednym z podstawowych narzędzi pracy wielu pracowników.

Comtica zamierza rozwijać autorską platformę Comtica Enterprise Portal głównie w warstwie funkcji integrowania złożonych procesów, takich jak sprzedaż, marketing czy obieg informacji (wszystko w obrębie jednej platformy). Nasz produkt wzbogaciliśmy o tzw. Portret Studio, narzędzie umożliwiające użytkownikom nieznającym się na programowaniu samodzielne tworzenie modułów i dodawanie różnych funkcji do systemu. W 2003 roku zamierzamy udoskonalić realizowaną przez portal korporacyjny koncepcję digital dashboard, czyli udostępniania w personalizowanej formie, na jednym ekranie, danych z różnych źródeł. Niebawem udostępnimy portal korporacyjny nowej generacji w wersji demonstracyjnej oraz platformę testową dla aplikacji, modułów i usług sieciowych, tworzonych przez informatyków.

W roku 2003 będziemy współpracowali z Microsoftem w rozwijaniu portalu oraz promocji rozwiązań tworzonych w środowisku .NET. Położymy też duży nacisk na rozwój kanałów dystrybucyjnych, głównie przy udziale największych integratorów i firm telekomunikacyjnych.

W planach na rok 2003 mamy również rozpoczęcie intensywnej ekspansji na rynki zagraniczne. W ciągu 12 miesięcy zamierzamy otworzyć kilka biur regionalnych w krajach Unii Europejskiej.

W stronę MSP

Arkadiusz Krawczyk, Software Group Manager w IBM

W 2003 r. dział oprogramowania IBM położy główny nacisk na rozwiązania dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Już pod koniec roku 2002 ogłosiliśmy strategię wsparcia i rozszerzenia oferty oprogramowania, szkoleń i pomocy technicznej dla tego sektora. W bieżącym roku wprowadzimy do oferty rodzinę produktów IBM Express. W jej skład wchodzi IBM WebSphere-Express wykorzystujący standardy Javy i usługi internetowe. WebSphere-Express zaspokoi zapotrzebowanie przedsiębiorstw średniej wielkości na otwarte środowisko aplikacji, które zapewnia wymianę informacji między niezależnymi pionami przedsiębiorstwa, takimi jak zarządzanie kontaktami z klientem czy łańcuchem dostaw.

Ponadto, w pierwszym kwartale roku 2003, w ofercie IBM-a pojawi się nowe oprogramowanie DB2-Express, pracujące w środowiskach Linux, Windows i Unix. Zastosowana tu technika zdalnej administracji bazami danych pozwoli klientowi wyeliminować obsługę administracyjną. Oprogramowanie DB2-Express wyposażono także w funkcje autonomiczne.

Znacznie upraszcza to zarządzanie dużymi bazami danych.
W ramach kontynuacji inicjatywy IBM Start Now Solutions Proven wprowadzamy do oferty nowe produkty: eOne (oprogramowanie do handlu elektronicznego), Protegrity (oprogramowanie do zabezpieczania danych) oraz Kumatronics (oprogramowanie do zarządzania dokumentami), zwiększając w ten sposób o 24 liczbę rozwiązań pochodzących od niezależnych dostawców oprogramowania. Inicjatywa Start Now Solutions Proven jest rozszerzeniem znanego z poprzedniego roku programu Start Now.

Poza tym IBM po raz pierwszy uruchomi program szkoleń dotyczących wszystkich marek oprogramowania IBM. Akcja zorganizowana została dla naszych partnerów handlowych. Program będzie bazować na modelu Lotus Authorized Education Center. Również w 2003 roku IBM rozszerza zakres certyfikacji na produkty DB2, Lotus, Tivoli i WebSphere. Najwięcej nowości w oprogramowaniu przybędzie w rodzinie Data Management Solutions. Najnowsza, oznaczona nr. 8 wersja bazy danych DB2 została już zaprezentowana. Na początku roku pojawi się baza danych Express, a w rodzinie DMS – kolejna wersja silnika bazodanowego Informix Dynamic Server 9.4. Produkty Express będziemy prezentować także w rodzinie Tivoli. W grupie produktowej Lotus najważniejszym wydarzeniem będzie ukazanie się Lotus Notes w polskiej wersji językowej.

Podstawa – zadowolenie klienta

Sławomir Kosz, prezes zarządu MacroSoftu

Nie żywię nadziei na wyraźne ożywienie koniunktury w 2003 roku. Trzyprocentowy wzrost gospodarczy, przewidywany przez rząd w założeniach budżetowych, jest raczej optymistyczny. Niestety, ciągle zbyt dużo jest w naszej gospodarce interwencjonizmu państwa. Wyraźnie widoczny jest także protekcjonizm. Wszystko to szkodzi wolnemu rynkowi i utrudnia rozwój przedsiębiorstw. Skutek jest taki, że polskim firmom trudno zachować konkurencyjność w stosunku do zagranicznych. W tych warunkach gospodarczych szczególnie trudno funkcjonować sektorowi MSP, głównemu odbiorcy rozwiązań MacroSoftu.

Na nasze plany na 2003 r. ogromny wpływ, poza ogólną sytuacją gospodarczą, miało badanie zadowolenia klientów. Przeprowadzamy je corocznie od 1999 roku. Podczas ostatniego nasi klienci wskazali konieczność rozwoju naszego portalu informacyjnego.

W 2003 roku znajdą się w nim między innymi informacje o realizowanych zamówieniach, stanie rozrachunków, rezerwacji wizyt usługowych naszych konsultantów. Będziemy nadal rozwijać pakiet SKID, zintegrowany system do zarządzania przedsiębiorstwem. Szczególne miejsce w ofercie zajmie system SKID współpracujący z Linuksem. Myślę, że w tym roku wzrośnie popularność rozwiązania łączącego nasz system ERP z systemem wspomagającym zarządzanie informacją, pracującym w Lotusie.

Kolejny element zmienionej strategii – to współpraca z BPSC. W tym roku naszym największym klientom zaproponujemy system Impuls (produkcji BPSC). Oprogramowanie MacroSoftu będzie z kolei oferowane klientom rozwiązań BPSC wykorzystującym DOS.

W 2003 roku zbawienne dla rynku oprogramowania mogą okazać się alternatywne formy finansowania rozwiązań informatycznych. Dlatego przygotowaliśmy system licencji okresowych. W zależności od potrzeb klienta licencje mogą być wystawiane na miesiąc, kwartał lub rok.

Jeśli mowa o pieniądzach, przypomnę, że jesteśmy akredytowanym wykonawcą projektów wykonywanych w programach Phare. W tym roku oczywiście nadal będziemy pomagać naszym klientom w zdobywaniu unijnych środków na inwestowanie w infrastrukturę IT.

A jest o co walczyć. Dofinansowanie sięga kilkudziesięciu procent kosztów.

Nadal promujemy ECM

Marcin Sobieraj, dyrektor handlowy FileNETu

W rozpoczynającym się właśnie roku FileNET będzie nadal koncentrował się na promowaniu rozwiązań klasy ECM (Enterprise Content Management). Zamierzamy się skupić szczególnie na tzw. Business Process Management – systemach do zarządzania procesami biznesowymi w firmie. Spodziewamy się utrzymania zainteresowania klientów klasycznymi aplikacjami FileNET-u, np. eContent Services, Image Services, eProcess Sevices, Web Services, a także rozwiązaniami WCM do zarządzania zasobami informacyjnymi w Internecie.

W naszych działaniach marketingowych i handlowych za cel weźmiemy tzw. sektor utilities i przemysł. Przedsiębiorstwa działające w tych segmentach rynku coraz częściej doceniają rolę efektywnego zarządzania dokumentami – od dokumentacji technicznej po finansową. Niezmiennie ważne są dla nas oczywiście sektory finansowy i telekomunikacyjny. W tych segmentach rynku spodziewamy się największej liczby kontraktów. Liczymy również na sektor administracji publicznej, który, w związku ze zbliżającym się terminem wejścia Polski do Unii Europejskiej, będzie zmuszony do wprowadzenia w życie idei e-administracji. Niezwłocznej informatyzacji wymagają m.in. służby celne, graniczne, policja itp. FileNET ma już wiele udanych wdrożeń w sektorze rządowym w wielu krajach.