Zakupy na raty lub przedpłaty, na zamówienie, według wzoru, na próbę, za cenę powyżej 2 tys. złotych – w tych w przypadkach, według obowiązującej od stycznia br. ustawy o sprzedaży konsumenckiej, sprzedawcy muszą dać klientowi pisemny dowód zakupu. Powinni go wręczyć także wtedy, gdy życzy sobie tego klient. Wygląda więc na to, że nowe przepisy ułatwiły sprzedawcom życie. Wcześniej klient musiał za każdym razem otrzymać dowód zakupu. Bez względu na to, czy tego chciał. Czym jest pisemne potwierdzenie sprzedaży? To dokument, który zawiera wszystkie konieczne elementy umowy kupna-sprzedaży, określone w kodeksie cywilnym. Nie ma jednolitego wzorca pisemnego dowodu zakupu. Zwykle jego funkcję spełnia faktura lub paragon.

Należy jednak pamiętać o tym, aby zawierał on: dane sprzedającego i kupującego, opis przedmiotu sprzedaży, cenę i termin realizacji transakcji. Jeśli mamy do czynienia ze sprzedażą na raty, trzeba w dowodzie zakupu określić: terminy spłaty rat, datę wydania kupującemu towaru, kto jest właścicielem towaru do chwili spłacenia wszystkich rat i (ewentualnie) w jaki sposób płatność ratalna została zabezpieczona. Organizacje ochrony praw konsumentów radzą, aby przechowywać dowody zakupu przez dwa lata, czyli tak długo, jak długo trwa odpowiedzialność sprzedawcy za niezgodność towaru z umową. Warto o tym wiedzieć dlatego, że potwierdzenie sprzedaży na piśmie może mieć znaczenie w ewentualnej sprawie sądowej, którą niezadowolony klient może sklepowi założyć, jeśli jego zdaniem towar nie zgadza się z umową. Jeśli w przypadku sporu nie ma dowodu na piśmie, że strony dokonały transakcji, przeprowadzenie procesu może być trudne. Sąd może w takiej sytuacji wezwać świadków i opierać się na dowodach przez nich dostarczonych pod warunkiem, że strony sporu wyrażą na to zgodę.