styczniu 2009 r. na rynku NewConnect dominowały spadki. Od początku roku NC-Index obniżył wartość o ponad 5 proc., do poziomu 36 punktów. Pierwszy miesiąc nowego roku nie był zbyt udany dla spółek informatycznych notowanych na alternatywnym parkiecie. Ich zarządy poinformowały wprawdzie inwestorów o podpisaniu nowych kontraktów, ale nie znalazło to odzwierciedlenia we wzroście kursów akcji. W większości przypadków wartość akcji notowanych firm osiągnęła minima cenowe. Nieliczne spółki decydują się na nabycie udziałów przedsiębiorstw z branży. Władze niektórych oficjalnie mówią, że niedługo zaczną zwalniać pracowników.

Inwestycyjna ekspansja

SSI wykupi 30 proc. udziałów w kapitale zakładowym spółki Expanse. Zobowiązało się też do wniesienia dodatkowego wkładu pieniężnego w wysokości 100 tys. zł. Zarząd SSI ogłosił prognozę przychodów na 2009 r. Wrocławska firma planuje, że w bieżącym roku jej przychody wyniosą 22 mln zł, a zysk netto 3 mln zł. W styczniu kurs jej akcji minimalnie wzrósł – z 23 do 24 gr.

Drugim przedsiębiorstwem, którego walory zyskały w ubiegłym miesiącu, był Verbicom. W styczniu Versim, jego spółka zależna, podpisał z Telefonią Dialog umowę na dostawę, instalację i serwis central PABX. Zgodnie z kontraktem Versim zaoferuje też obsługę gwarancyjną i pogwarancyjną systemów teleinformatycznych produkowanych przez Siemens Enterprise Communications. Dobra informacja znalazła odzwierciedlenie w kursie akcji Verbicomu, który styczniu wzrósł z 81 do 83 gr.

Dla CRN Polska mówi Łukasz Mleczko, prezes Perfect
Line.
GŁĘBOKIE CIĘCIE

Początek roku przyniósł pogłębienie dekoniunktury.
Na rynku nie dzieje się nic ciekawego. Przetargów
jest jak na lekarstwo. Firmy rezygnują z zakupów
lub odkładają je na lepsze czasy. Inaczej mówiąc,
sytuacja na rynku jest kiepska. Zobaczymy, co będzie
dalej. Wiem, że niektóre firmy bardzo ograniczyły
budżety inwestycyjne. Na przykład jedno przedsiębiorstwo w zeszłym
roku planowało wydać na rozbudowę systemu informatycznego
20 mln zł. Teraz ograniczyło tę kwotę do 4 mln zł. Wiele firm nie tylko
tnie budżety, ale i zatrudnienie. Nasza spółka musi się dostosować do
tego, co dzieje się na rynku. Dlatego niedługo zwolnimy pierwszych
pracowników. Szykujemy się na kilka trudnych miesięcy.

Kiedy będzie
lepiej?

Pozostałym firmom wiodło się w początkach roku znacznie gorzej. InteliWISE podpisał umowę z Kraft Foods Global na przygotowanie i wdrożenie systemu Wirtualnego Doradcy dla potrzeb globalnego serwisu producenta słodyczy (wartość umowy wynosi 1 mln zł), ale nie poprawiło to jego notowań. Od wielu miesięcy kurs akcji InteliWISE znajduje się w trendzie spadkowym. Pod koniec stycznia walor kosztował 2 zł. Przypomnijmy, że w zeszłym roku cena emisyjna akcji tej spółki wynosiła 10 zł.

Mocno spadał też kurs Perfect Line. W styczniu obniżył się do 1,5 zł za walor.

Na rynku jest dekoniunktura – mówi Łukasz Mleczko, prezes Perfect
Line. – Firmy i urzędy nie chcą kupować systemów informatycznych. Niewykluczone, że nastąpią kolejne spadki kursów.

Mimo niesprzyjających wiatrów, Perfect Line uzyskał kilka dużych, jak na tę firmę, zamówień. Integrator sprzeda niszczarki Komendzie Stołecznej Policji. Wartość zamówienia wynosi prawie 60 tys. zł. Spółka podpisała też umowy na dostawę sprzętu komputerowego: z jednym z portali internetowych – o wartości niemal 115 tys. zł, oraz z firmą z branży elektronicznej – opiewającą na prawie ćwierć miliona złotych. Perfect Line dostarczy sprzęt komputerowy – o wartości 120 tys. zł – także spółce z branży farmaceutycznej.

Natomiast Telestrada wygrała przetarg na wdrożenie systemu teleinformatycznego w Głównym Urzędzie Miar w Warszawie. Wartość kontraktu to ponad pół miliona złotych. Ale mimo informacji o nowym zamówieniu, Telestrada była kolejną spółką, której kurs spadał. W styczniu obniżył się z 4,10 do 3,75 zł.

Za unijne
pieniądze

Niektórym firmom udało się uzyskać wsparcie z unijnej kasy. Zalicza się do nich krakowski S4E, który otrzyma dofinansowanie ze środków unijnych z ramach działania Wspieranie wdrażania elektronicznego biznesu typu B2B. Krakowski dystrybutor wdroży u siebie system informatyczny B2B. Wartość otrzymanego dofinansowania w ramach tego projektu przekroczy 180 tys. zł.

Z tych środków sfinansujemy rozbudowę centrum szkoleniowego, w którym będziemy przeprowadzać kursy dla partnerów – wyjaśnia Adam Matuszyk, dyrektor handlowy S4E. – Zamierzamy kupić wyposażenie, to znaczy notebooki, serwery, szafki instalacyjne, a także sprzęt demo do laboratorium. Chcielibyśmy też wykorzystać część uzyskanych pieniędzy na wypłatę wynagrodzeń.

Pierwotnie zakładano, że wdrożenie zakończy się w czerwcu bieżącego roku, ale wiadomo, że nastąpi niewielkie opóźnienie, być może o kwartał.

Mimo niewątpliwie dobrych informacji, które płyną z firmy, kurs akcji S4E spadł z 6,20 do 5 zł.

Natomiast MakoLab informuje, że w ramach międzynarodowego konsorcjum koordynowanego przez Uniwersytet w Sztokholmie spółka wykona webową wizualizację procesu chemicznego. Wartość prac realizowanych przez MakoLab wynosi 62,5 tys. euro i spółka zobowiązana jest sfinansować je ze środków własnych. Po zrealizowaniu projektu MakoLab otrzyma z Unii Europejskiej dofinansowanie w wysokości 51,6 tys. euro.