„Do decyzji o zmianie warunków umów z naszymi klientami zmusiły nas zewnętrzne okoliczności niezależne od Vectry, w tym m.in. wyjątkowe przyspieszenie rozwoju cyfrowych technologii” – komentuje operator zarzuty UOKiK wobec spółki.

Urząd twierdzi, że operator jednostronnie wprowadził klauzulę umożliwiającą podwyższenie klientom opłaty za internet i telewizję i zignorował tzw. wystąpienie miękkie UOKiK w tej sprawie. Grozi mu kara za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów.

Vectra wyjaśnia podniesienie opłat inwestycjami w nowoczesne technologie i rosnącymi kosztami energii, wynagrodzeń i in.

Zapewnia, że wszyscy klienci, których dotyczą zmiany, otrzymali korespondencję z wyjaśnieniem przyczyny podwyżek.

„Zmiana warunków dotyczy jedynie klientów posiadających umowy na czas nieokreślony, czyli z 1-miesięcznym okresem wypowiedzenia dla każdej ze stron. Co najważniejsze, informacje te przekazywane są z odpowiednim wyprzedzeniem, a każdy z naszych abonentów i abonentek dostaje szczegółową informację o możliwości wypowiedzenia umowy wraz z dokładną instrukcją, co zrobić, jeśli nie zgadza się na nowe warunki” – twierdzi Vectra.

„Biorąc pod uwagę te okoliczności, nie możemy zgodzić się ze stanowiskiem UOKiK. Nasze działania są zgodne z literą prawa i w dostateczny sposób zabezpieczają interesy klientów, którzy mają możliwość odstąpienia od umów w odpowiednim czasie” – informuje operator.

Spółka zapowiada, że złoży w UOKiK „bardziej rozbudowaną argumentację merytoryczną szczegółowo uzasadniającą nasze stanowisko”.